Mecz, który zakończył się bezbramkowym remisem, został przerwany na około półtorej minuty w drugiej połowie, po tym, jak ze strony kibiców AS Roma dobiegały niewybredne epitety pod adresem Mario Balotellego i Kevina-Prince'a Boatenga.
Po bezskutecznych groźbach przerwania meczu, gdy kibice wciąż wyzywali czarnoskórych piłkarzy od małp, organizatorzy włączyli do akcji służby porządkowe, które spacyfikowały najbardziej agresywnych kibiców. Był to pierwszy przypadek przerwania meczu i użycia siły przez służby porządkowe w Serie A z powodu rasistowskich wybryków.
Na boisku gra również nie należała do najładniejszych: sędzia podczas meczu pokazał siedem żółtych kartek i dwie czerwone.
"Jestem przerażony słysząc o rasistowskiej przemocy podczas meczu" - napisał na Twitterze Sepp Blatter. "Problem jest złożony, ale jesteśmy zobowiązani do tego, żeby nasze działania nie skończyły się tylko na słowach" - oświadczył szef FIFA.
Mecz AC Milan vs AS Roma przerwany z powodu rasistowskich wybryków