Warszawa dwudziestolecia międzywojennego była miastem, w którym spotykały się różne kultury, narodowości i wyznania. Czasem z powodu różnic dochodziło do konfliktów. Ale sport łagodził obyczaje. Wszelkie podziały znikały, gdy piłkarze z różnych krajów czy o odmiennych poglądach wspólnie wybiegali na boisko. Opowiada o tym otwarta 13 sierpnia wystawa „Piłkarze dawnej Warszawy w tyglu wielu kultur". Jej kustoszem i współautorem jest jeden z najwybitniejszych historyków sportowych w Polsce – dr Robert Gawkowski. Ekspozycję otworzył uczestnik Powstania Warszawskiego, grafik, autor książek o tematyce wojennej, a także miłośnik stołecznego sportu Juliusz Kulesza.
Zwiedzający mogą zapoznać się z życiorysami Gabriela Sibleya „Sida" Kimptona (Anglika, który od 1922 prowadził Polonię i był pierwszym profesjonalnym trenerem piłki nożnej w Polsce), Jerzego Bułanowa (Rosjanina, wieloletniego kapitana Czarnych Koszul i reprezentacji Polski), Michała Hamburgera (żydowskiego adwokata grającego w Polonii) oraz wielu innych piłkarzy, którzy reprezentowali barwy wszystkich klubów ze stolicy - Makabi, Legii, Korony, Warszawianki czy wspomnianej wcześniej Polonii. Wystawa pokazuje, że warszawski i polski sport wiele zawdzięcza również Węgrom, Czechom czy Niemcom.
Ekspozycję można oglądać do 27 października na dziedzińcu stadionu Polonii przy Konwiktorskiej 6.
Piłkarze dawnej Warszawy w tyglu wielu kultur