Trzeba być bardzo ostrożnym w szafowaniu terminami i diagnozami. Depresja jest konkretną jednostką chorobową, a często potocznie łączona jest ze zwykłym obniżeniem nastroju, smutkiem, chandrą, co niekoniecznie musi być depresją. Jej przyczyn u sportowców może być wiele. Na pewno na jej powstawanie wpływa funkcjonowanie na bardzo wysokich obrotach w świecie sportu, który pięknie wygląda głównie z zewnątrz. Od środka często sprowadza się do bycia „używanym”, np. do zaspokajania czyichś ambicji albo nadziei.
Nie można także zapomnieć o dużym przeciążeniu związanym z ciężkim treningiem fizycznym.
Albo funkcjonowaniem z ciągle niedoleczonymi kontuzjami. Oprócz tego sportowcy są wyłączeni z normalnego życia społecznego i rzadko mogą robić to, co ich rówieśnicy. Dochodzi do tego także zjawisko uzależnienia od aktywności fizycznej. Temat bardzo szeroki i delikatny. To właśnie zjawisko również wpływa na nastrój sportowca.
Jak zatem ograniczyć ryzyko wystąpienia depresji u młodego zawodnika?