Szymon Kołecki silny jak za dawnych lat

Najlepszy polski sztangista zdobył we Włoszech złoty medal i potwierdził, że wciąż jest jedną z naszych nadziei na medal w Pekinie

Publikacja: 21.04.2008 01:59

Szymon Kołecki

Szymon Kołecki

Foto: AFP

Przed wyjazdem do Lignano Sabbiadoro Kołecki był pewny swego. – Stać mnie na 400 kg w dwuboju. Taki wynik powinien zapewnić złoty medal – mówił jeden z najbardziej utalentowanych zawodników w historii tej dyscypliny.

Wicemistrz olimpijski z Sydney objął prowadzenie już po rwaniu wynikiem 177 kg. Czterech sztangistów, w tym Jewgienij Bratan z Mołdawii i Turek Hakan Yilmaz, trzeci i czwarty zawodnik ubiegłorocznych mistrzostw Europy, spaliło rwanie i odpadło z walki o medale.

W podrzucie (Kołecki jest rekordzistą świata – 232 kg) z Polakiem próbował walczyć tylko Rosjanin Andriej Demianow, ale nie dał rady. Kołecki podniósł w drugiej próbie 220 kg (pierwszą spalił) i po raz piąty zapewnił sobie tytuł mistrza Europy.

Później dołożył jeszcze na sztangę sześć kilogramów, ale podejście było nieudane. Po operacji kręgosłupa, którą przeszedł cztery lata temu, to już trzecie złoto Kołeckiego na imprezie tej rangi. W sierpniu na igrzyskach olimpijskich w Pekinie też chce walczyć o zwycięstwo, ale groźnych rywali będzie tam więcej.

Drugi medal (brązowy) w kategorii 105 kg zdobył Robert Dołęga. Pod nieobecność młodszego brata Marcina (rekordzista świata w rwaniu) przegrał tylko z Rosjaninem Dmitrijem Bierestowem i Litwinem Ramunasem Vysniauskasem.

Polak wyprzedził mniejszą wagą ciała Słowaka Martina Tesovica. Szósty był Arkadiusz Białek.

Zmagania najsilniejszych (plus 105 kg) były popisem Łotysza Viktorsa Scerbatihsa, który obronił tytuł sprzed roku.

Piąte miejsce zajął Grzegorz Kleszcz, a siódme Paweł Najdek. Medale tym razem nie były w zasięgu ich możliwości.

Kat. 85 kg: 1. T. Martirosjan (Armenia) 377 kg (172+205), 2. W. Połownikow (Rosja) 373 (168+205), 3. G. Markow (Bułgaria) 362 (167+195). K. Gorczyczewski (Polska) spalił podrzut i nie został sklasyfikowany w dwuboju.

Kat. 94 kg: 1. S. Kołecki (Polska) 397 kg (177+220), 2. A. Demianow 385 (172+213). 3. M. Sozajew (obaj Rosja) 384 (174+210).

Kat. 105 kg: 1. D. Berestow (Rosja) 410 kg (190+220), 2. R. Vysniauskas (Litwa) 405 (185+220), 3. R. Dołęga (Polska) 395 (177+218).

Kat. +105 kg: 1. V. Scerbatihs (Łotwa) 447 kg (195+252), 2. M. Steiner (Niemcy) 446 (200+246), 3. J. Czigaszew (Rosja) 442 (195+247), ...5. G. Kleszcz 415 (185+230), 7. P. Najdek (obaj Polska) 409 (182+227).

Sport
Wielki sport w 2025 roku. Co dalej z WADA i systemem antydopingowym?
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Sport
Najważniejsze sportowe imprezy 2025 roku. Bez igrzysk też będzie ciekawie
Sport
Wielki sport w 2025 roku. Kogo jeszcze kupi Arabia Saudyjska?
Sport
Sportowcy kontra Andrzej Duda. Prezydent wywołał burzę i podzielił środowisko
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Sport
Prezydent podjął decyzję w sprawie ustawy o sporcie. Oburzenie ministra
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay