Pierwsze treningi przed ostatnią europejską rundą mistrzostw świata Formuły 1 zwiastują pasjonującą walkę o punkty w niedzielnym wyścigu. W czołówce tasowali się kierowcy Red Bulla, McLarena i ulubieńcy tysięcy fanatycznych włoskich kibiców, czyli duet Ferrari. Robert Kubica, wbrew zapowiedziom dysponujący jednak rewolucyjnym kanałem F, także zajmował miejsca w czołówce. Polak tonuje jednak oczekiwania i utrzymuje, że na powtórkę podium sprzed dwóch tygodni raczej nie należy liczyć.
– Trzy pierwsze zespoły są zdecydowanie z przodu – mówił Kubica po treningach, w których uzyskał czwarty i ósmy czas. – W ten weekend będziemy raczej walczyć z Mercedesem. Mocno wygląda także Williams i Force India, tak więc trudno będzie powtórzyć wynik ze Spa. Przez noc postaramy się jeszcze bardziej poprawić samochód.
Przed dwoma tygodniami ekipa Renault po raz pierwszy zastosowała w swoim samochodzie kanał F, zmniejszający opór powietrza na prostych. Zastosowanie tego patentu na superszybkiej Monzy wymagało jednak dostrojenia układu do dużo uboższego tylnego skrzydła, dającego mniejszy docisk. – Właściwie nie planowaliśmy stosowania tutaj kanału F, ale ludzie w fabryce wykonali dobrą pracę i dostarczyli wersję skrzydła z kanałem F – powiedział Kubica. – Testowaliśmy je dzisiaj i jesteśmy dość zadowoleni.
Spośród dwunastu zespołów tylko tercet tegorocznych debiutantów – Lotus, Virgin oraz Hispania – nie stosuje jeszcze tego wynalazku. Na Monzę swoją wersję wprowadzonego przez McLarena systemu przywiozło także Toro Rosso, ale nie wszyscy są przekonani, czy akurat na włoskim torze ten wynalazek przyniesie spodziewane zyski.
W popołudniowym treningu kierowcy McLarena jeździli samochodami w dwóch różnych konfiguracjach. Jenson Button korzystał z kanału F, a w aucie Lewisa Hamiltona założono charakterystyczne dla Monzy płaskie tylne skrzydło. Różnica w czasach wyniosła zaledwie 56 tysięcznych sekundy na korzyść wersji bez kanału F. – Balans samochodu był niemal identyczny – potwierdził Hamilton. – Musimy się zastanowić, która wersja jest lepsza przy dużej ilości paliwa na pokładzie. Decyzję podejmiemy jutro wieczorem.