Snooker w Crucible Theatre: zostało ośmiu, widać czterech

Rozpoczęły się ćwierćfinały snookerowych mistrzostw świata w Sheffield. Niespodzianki się kończą: najbliżej awansu są Ronnie O'Sullivan, Barry Hawkins, Mark Selby i Judd Trump

Publikacja: 30.04.2014 00:17

Snooker w Crucible Theatre: zostało ośmiu, widać czterech

Foto: AFP

Po długim i trudnym meczu drugiej rundy z Joe Perrym, obrońca tytułu O'Sullivan lepiej zaczął ćwierćfinał z Shaunem Murphy'm, prowadzi po pierwszej sesji 6-2, choć też nie od razu grał z błyskiem. Kiedy jednak dostał szansę rozgrzania się, skończył sesję bardzo efektownie, zdobywając kolejno 94 i 136 punktów.

Mistrz czuje się pewnie, już dzień wcześniej po udanym pościgu w meczu z Perrym powiedział, że jego psycholog dr Steve Peters jest teraz bardziej potrzebny piłkarzom Liverpoolu walczącym o mistrzostwo Premier League, w Sheffield wystarczają O'Sullivanowi porady przez internet.

Tak samo dużą przewagę ma Judd Trump w rywalizacji z Neilem Robertsonem. Australijczyk, mistrz świata z 2010 roku, grał zaskakująco słabo i nerwowo, może tłumaczyć go fakt, że jest bardzo blisko ustanowienia niezwykłego rekordu stu brejków stupunktowych i wyższych w jednym sezonie. Ma ich 99, ten kolejny, najważniejszy, już kilka razy wymykał mu się w Sheffield z rąk.

Mark Selby także prowadzi bardzo wysoko, po dwóch seriach już 12-4 z Alanem McManusem. Szkot to najstarszy z ćwierćfinalistów, pierwszą, powolną sesję wytrzymał dobrze, przegrywał tylko 3-4, w drugiej był słabszy już bardzo wyraźnie, wyglądał na zmęczonego grą i napięciem. Anglikowi pozostaje zdobyć w środę tylko jedną partię, by awansować.

Barry Hawkins, wicemistrz świata z 2013 roku, też nie miał wielu problemów z objęciem prowadzenia 11-5 z Dominikiem Dale'em. Dale, barwna postać światowego snookera, gra w finale mistrzostw świata po 14 latach przerwy, dwie wygrane rundy wykorzystał dobrze: równie dużo jak o grze mówi się o jego ubiorze i fryzurze, a zwłaszcza o butach.

> Sheffield. Mistrzostwa świata w snookerze

(1, 214 mln GBP).


1/8 finału

(do 13 wygranych partii):


R. O'Sullivan (Anglia) – J. Perry (Anglia) 13-11


S. Murphy (Anglia) – M. Fu (Hongkong) 13-8


B. Hawkins (Anglia) – R. Walden (Anglia) 13-11


D. Dale (Walia) – M. Wasley (Anglia) 13-4


M. Selby (Anglia) – A. Carter (Anglia) 13-9


A. McManus (Szkocja) – K. Doherty (Irlandia) 13-8


J. Trump (Anglia) – R. Day (Walia) 13-7


N. Robertson (Australia) – M. Allen (Irlandia Płn.) 13-7


1/4 finału

(do 13 wygranych partii):


O'Sullivan – Murphy 6-2


Hawkins – Dale 11-5


Selby – McManus 12-4


Trump – Robertson 6-2

Transmisja telewizyjna z mistrzostw: Eurosport i Eurosport 2

Po długim i trudnym meczu drugiej rundy z Joe Perrym, obrońca tytułu O'Sullivan lepiej zaczął ćwierćfinał z Shaunem Murphy'm, prowadzi po pierwszej sesji 6-2, choć też nie od razu grał z błyskiem. Kiedy jednak dostał szansę rozgrzania się, skończył sesję bardzo efektownie, zdobywając kolejno 94 i 136 punktów.

Mistrz czuje się pewnie, już dzień wcześniej po udanym pościgu w meczu z Perrym powiedział, że jego psycholog dr Steve Peters jest teraz bardziej potrzebny piłkarzom Liverpoolu walczącym o mistrzostwo Premier League, w Sheffield wystarczają O'Sullivanowi porady przez internet.

SPORT I POLITYKA
Wielki zwrot w Rosji. Wysłali jasny sygnał na Zachód
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
SPORT I POLITYKA
Igrzyska w Polsce coraz bliżej? Jest miejsce, data i obietnica rewolucji
SPORT I POLITYKA
PKOl ma nowego, zagranicznego sponsora. Można się uśmiechnąć
rozmowa
Radosław Piesiewicz dla „Rzeczpospolitej”: Sławomir Nitras próbuje zniszczyć polski sport
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Sport
Kontrolerzy NIK weszli do siedziby PKOl