Przez ostatnie miesiące trwała ostra walka o możliwość podawania alkoholu na stadionach. Posłowie chcieli, i tak uchwalili, by w trakcie imprez masowych (w tym i meczów piłkarskich) można było podawać słabe piwo (do 4,5 proc. zawartości alkoholu). Tłumaczyli, że tak jest w wielu krajach europejskich i nie ma to najmniejszego wpływu na bezpieczeństwo na stadionach. Senatorowie byli zdecydowanie przeciwni. Zgłosili dwie poprawki. W jednej proponowali wyrzucenie przepisu uchwalonego przez Sejm, w drugiej – wprowadzenie całkowitego zakazu sprzedaży alkoholu w trakcie imprez masowych.
Posłowie wczoraj poparli pierwszą, a to sprawia, że w kwestii podawania alkoholu na imprezach masowych nic się nie zmieni. Będzie więc można np. sprzedawać piwo w okolicy stadionu, w wydzielonych miejscach.
– Skoro tak ważną dla nas wszystkich ustawę zdominował temat podawania alkoholu, to nie będziemy się upierać przy takiej możliwości – zapowiedział tuż przed głosowaniem poprawki Adam Rapacki, wiceszef w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych ma pomóc zaprowadzić porządek na polskich stadionach jeszcze przed Euro 2012.
Poprawiona ustawa wprowadza nie tylko pełny monitoring stadionów, elektroniczne systemy identyfikacji osób, likwidację miejsc stojących na stadionach, ale i nowe rodzaje kar dla stadionowych bandytów.