Premiera nowego toru Formuły 1 Yeongam w Korei

Jest bardziej ślisko niż się spodziewaliśmy. Taka jazda to żadna frajda, a w tym roku w Kanadzie mieliśmy już podobną sytuację - mówi Robert Kubica

Publikacja: 21.10.2010 19:25

Robert Kubica

Robert Kubica

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

[b]Jak pan się czuje po pechowym wyścigu na Suzuce, gdzie miał pan szansę na bardzo dobry wynik? [/b]

Na pewno nie była to miła sytuacja. Bardzo boli kiedy musisz się wycofać jadąc z przodu. Kiedy zajmujesz ósme czy dziesiąte miejsce, niepowodzenie można jakoś przeżyć.

[b]Co dokładnie było przyczyną urwania się koła?[/b]

Nie wiem jaki był wynik prowadzonego w fabryce w Enstone dochodzenia. Najwyraźniej coś dostało się pomiędzy nakrętkę i koło. Prawdopodobnie to spowodowało usterkę, ale nie znam ostatecznych ustaleń śledztwa.

[b]Przeszedł się pan już po torze Yeongam?[/b]

Tak. Powiedziałbym, że układ pętli jest dość ciekawy. Mamy wiele wymagających zakrętów, choć wiele będzie zależało od przyczepności. Nie wiadomo jeszcze, czy szybkie łuki będą faktycznie zakrętami wymagającymi uwagi, czy będzie je można przejechać na pełnym gazie żeby uzyskać dobry czas okrążenia. Pierwsze zakręty są z kolei dość nudne, ale może na nich dochodzić do wyprzedzania. Tutaj nawierzchnia też może mieć duży wpływ na kolejność kierowców, bo jeśli poza idealną linią jazdy nie będzie przyczepności, to trudno będzie zaatakować.

[b]Jesteście przygotowani na jazdę po śliskim torze?[/b]

Przekonamy się jutro. Jest bardziej ślisko niż się spodziewaliśmy. Taka jazda to żadna frajda, a w tym roku w Kanadzie mieliśmy już podobną sytuację. Tam nowa nawierzchnia też była bardzo śliska. Zobaczymy podczas treningów, jak będą zmieniać się warunki i przed wyścigiem nasza wiedza będzie na pewno dużo większa.

[b]Czy stan toru zmienia plan na piątkowe treningi?[/b]

Na nowym torze zawsze najpierw zbieramy informacje o jego układzie, charakterystyce zakrętów i „tarek” czy też o nierównościach, jeśli są. Potem powoli zaczynamy pracę nad kwalifikacjami i wyścigiem. Jednak kiedy warunki się bardzo szybko zmieniają, trudno jest przewidzieć te zmiany czy wyciągnąć pożyteczne wnioski. Trzeba mieć nie tylko wiedzę i doświadczenie, ale i nosa.

[b]Jak w tych warunkach będzie się spisywał samochód Renault?[/b]

Zawsze trudno to przewidzieć. Kiedy zaczynaliśmy sezon, byliśmy mocni w wolnych zakrętach, a brakowało nam szybkości w łukach. Ostatnio, na Suzuce i Spa, byliśmy bardzo konkurencyjni w szybkich zakrętach. Ogólnie ten tor powinien nam odpowiadać.

[b]Czy w pańskim samochodzie są jakieś nowe części?[/b]

Nie. Ostatnią dużą poprawką był wprowadzony w Belgii tzw. kanał F. Tutaj powinien dawać zysk, bo na Yeongam jest bardzo długi odcinek, mający bodajże 1,2 kilometra, przejeżdżany na pełnym gazie.

[b]Kto jest pańskim faworytem w walce o mistrzowski tytuł?[/b]

Myślę, że walka rozegra się pomiędzy Webberem i Alonso. Tak to czuję, ale mogę się mylić. Z reguły jeśli typuje się dwóch kierowców, wygrywa ktoś trzeci.

[b]Jak pan się czuje po pechowym wyścigu na Suzuce, gdzie miał pan szansę na bardzo dobry wynik? [/b]

Na pewno nie była to miła sytuacja. Bardzo boli kiedy musisz się wycofać jadąc z przodu. Kiedy zajmujesz ósme czy dziesiąte miejsce, niepowodzenie można jakoś przeżyć.

Pozostało 90% artykułu
Sport
Andrzej Duda i Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Czy to w ogóle możliwe?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sport
Wsparcie MKOl dla polskiego kandydata na szefa WADA
Sport
Alpy 2030. Zimowe igrzyska we Francji zagrożone?
Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?