Tour de Pologne - drugie zwycięstwo Kittela

Niemiec Marcel Kittel z holenderskiej ekipy Skil-Shimano wygrał w Dąbrowie Górniczej drugi z rzędu etap kolarskiego Tour de Pologne

Aktualizacja: 02.08.2011 04:51 Publikacja: 01.08.2011 20:35

Tour de Pologne - drugie zwycięstwo Kittela

Foto: Fotorzepa, Przemysław Wierzchowski Prz Przemysław Wierzchowski

Tym samym umocnił się na pozycji lidera wyścigu. Kolejne miejsca na podium zajęli Australijczycy - Heinrich Haussler i Graeme Brown. Najlepszy z Polaków - Rafał Majka (Saxo Bank) był 29.

W klasyfikacji generalnej Kittel wyprzedza o 7 sekund rewelacyjnego Adriana Kurka z reprezentacji Polski.

Kurek wystartował z Częstochowy w koszulce najaktywniejszego i z bojowymi zamiarami. Kilka kilometrów po starcie oderwał się od peletonu razem z Bartłomiejem Matysiakiem z ekipy CCC, Francuzem Pierre'em Cazaux i Włochem Paolo Bailettim. Skład ucieczki był niemal identyczny jak w niedzielę na etapie z Pruszkowa do Warszawy. Nową twarzą był tylko Bailetti.

Dwaj Polacy, Francuz i Włoch nie narzekali na współpracę. Dawali sobie solidne, mocne zmiany i ich przewaga szybko urosła do pięciu minut. Po drodze dzielili się punktami na lotnych i górskich premiach. Kurek wygrał finisze w Siewierzu i Mierzęcicach, w Porębie był drugi i zainkasował łącznie osiem sekund bonifikaty, stając się "wirtualnym" liderem wyścigu. Z kolei Matysiak był pierwszy na górskich premiach w Będzinie i Dąbrowie Górniczej, co oznaczało, że odbierze różową koszulkę najlepszego "górala" Michałowi Gołasiowi.

Peleton trzymał jednak ucieczkę pod kontrolą i nie ulegało wątpliwości, że doścignie śmiałków. Ostatecznie stało się to na rundach w Dąbrowie Górniczej, gdy do mety zostało 12 kilometrów. Na wyczyny Kurka musiał zareagować Kittel. Tylko skutecznym finiszem mógł obronić żółtą koszulkę. Ostatnia, pięciokilometrowa runda w Dąbrowie - to nerwowe przepychanki w peletonie. Półtora kilometra przed metą doszło do dużej kraksy, w której ucierpiał m.in. Błażej Janiaczyk (CCC). Kittel był już wtedy z przodu, znakomicie rozprowadzany przez Holendra Toma Veelersa.

Na finiszu 23-letni Niemiec pokazał wielką klasą. Wygrał z jeszcze większą przewagą niż w Warszawie, gdzie finiszował imponująco. Kolejne miejsca zajęli Australijczycy - "przyszywany" reprezentant tego kraju Heinrich Haussler oraz Graeme Brown.

- Wiedziałem, że tracę koszulkę na rzecz polskiego kolarza. To było dla mnie dodatkową motywacją, by walczyć o kolejne zwycięstwo. Fantastycznie spisała się moja ekipa. Wiem od kolegów, że jutrzejszy etap kończy się w Katowicach z górki, na dużej szybkości. Jestem podekscytowany i na pewno nie odpuszczę - powiedział kolarz z Turyngii, były mistrz świata juniorów i mistrz Europy młodzieżowców w jeździe na czas.

Kurek na mecie promieniał. Niewiele brakowało, by nieznany szerzej kolarz, który do reprezentacji na Tour de Pologne trafił w ostatniej chwili, został pierwszym w historii Polakiem prowadzącym w imprezie rangi World Tour.

- Uciekliśmy znów z Bartkiem i z Francuzem z Euskaltelu trochę przez przypadek, bo się nie umawialiśmy. Przez dwa dni dobrze się w trójkę poznaliśmy. Ustaliłem w trakcie etapu z Bartkiem, że dzielimy się punktami: ja walczę na lotnych finiszach, on na górskich. Zdawałem sobie sprawę, że mogę zostać liderem całego wyścigu. Niestety, Niemiec wygrał etap, ale na pewno nie jestem zawiedziony - powiedział Kurek, odznaczający się w peletonie nie tylko czerwoną koszulką najaktywniejszego, ale tez wzrostem. Mierzy prawie dwa metry.

Jutro kolejny sprinterski etap, z Będzina do Katowic.

Wyniki 2. etapu, Częstochowa - Dąbrowa Górnicza (162 km):

1. Marcel Kittel (Niemcy/Skil-Shimano) - 3:38.35
2. Heinrich Haussler (Australia/Garmin-Cervelo)
3. Graeme Brown (Australia/Rabobank)
4. Romain Feillu (Francja/Vacansoleil)
5. John Degenkolb (Niemcy/HTC-Highroad)
6. Peter Sagan (Słowacja/Liquigas-Cannondale)
7. Juan Jose Haedo (Argentyna/Saxo Bank)
8. Leigh Howard (Australia/HTC-Highroad)
9. Adam Blythe (W. Brytania/Omega Pharma-Lotto)
10. Francesco Chicchi (Włochy/Quickstep)
...
29. Rafał Majka (Saxo Bank)
35. Jarosław Marycz (Saxo Bank)
39. Michał Gołaś (Vacansoleil)
46. Maciej Bodnar (Liquigas)
51. Tomasz Marczyński (CCC Polsat Polkowice)
56. Bartosz Huzarski (reprezentacja Polski)
63. Michał Podlaski (reprezentacja Polski)
64. Adrian Kurek (reprezentacja Polski)
71. Paweł Bernas (reprezentacja Polski)
77. Kamil Gradek (reprezentacja Polski)
91. Przemysław Niemiec (Lampre-ISD)
94. Marek Rutkiewicz (CCC Polsat Polkowice)
95. Jacek Morajko (CCC Polsat Polkowice)
96. Paweł Cieślik (reprezentacja Polski)
111. Piotr Gawroński (reprezentacja Polski)
120. Jarosław Dąbrowski (reprezentacja Polski)
134. Bartłomiej Matysiak (CCC Polsat Polkowice)
135. Maciej Paterski (Liquigas)
156. Mateusz Taciak (CCC Polsat Polkowice)
166. Błażej Janiaczyk (CCC Polsat Polkowice)
167. Łukasz Bodnar (CCC Polsat Polkowice) wszyscy ten sam czas

klasyfikacja generalna:

1. Marcel Kittel (Niemcy/Skil-Shimano) - 5:45.16
2. Adrian Kurek (reprezentacja Polski) strata 7 s
3. Heinrich Haussler (Australia/Garmin-Cervelo) 14
4. Alexander Kristoff (Norwegia/BMC) ten sam czas
5. Bartłomiej Matysiak (CCC Polsat Polkowice) 15
6. Pierre Cazaux (Francja/Euskaltel) ten sam czas
7. Francesco Chicchi (Włochy/Quick Step) 16
8. Graeme Brown (Australia/Rabobank)
9. Fabio Piscopiello (Włochy/De Rosa) ten sam czas
10. Carlos Oyarzun (Chile/Movistar) 18

 

Sport
Wielki sport w 2025 roku. Co dalej z WADA i systemem antydopingowym?
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Sport
Najważniejsze sportowe imprezy 2025 roku. Bez igrzysk też będzie ciekawie
Sport
Wielki sport w 2025 roku. Kogo jeszcze kupi Arabia Saudyjska?
Sport
Sportowcy kontra Andrzej Duda. Prezydent wywołał burzę i podzielił środowisko
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Sport
Prezydent podjął decyzję w sprawie ustawy o sporcie. Oburzenie ministra
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay