Reklama
Rozwiń
Reklama

Załoga Energi z paszportami do Barcelony

Po atlantyckich regatach Transat Jacques Vabre do kraju powrócili Zbigniew Gutkowski i Maciej Marczewski. Załoga jachtu Energa zdobyła kwalifikację do wyścigu okołoziemskiego Barcelona World Race 2014

Publikacja: 11.12.2013 21:22

Załoga Energi z paszportami do Barcelony

Foto: ENERGA Sailing, Robert Hajduk r.h. Robert Hajduk

W klasie IMOCA Open 60 wystartowało 10 załóg, w większości wybitni specjaliści w długich wyścigach wokółziemskich. Gutkowski i Marczewski byli pierwszą polską załogą w tych trudnych regatach – szlakiem kawowym z Francji do Brazylii. Wystartowali z Hawru 7 listopada, osiągnęli metę w Itajai po 20 dniach, 10 godzinach, 47 minutach i 17 sekundach. Zajęli 7. miejsce.

– Cieszymy się, że pierwszy, historyczny start polskiej załogi w Transat Jacques Vabre zakończył się pozytywnym wynikiem. Mamy w rękach „paszporty" do Barcelony i to jest najważniejsze. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy walczyć nawet o 5. pozycję. Na pewno wyciągniemy wnioski z tego startu i w przyszłorocznych regatach okołoziemskich postaramy się bardziej zbliżyć do czołówki – powiedział skiper jachtu Energa, Zbigniew Gutkowski.

Start Polaków w regatach TJV to sposób, by wyczynowe żeglarstwo zdobywało w kraju kolejnych zwolenników. Do Francji pod tym względem Polsce daleko, ale załoga Energi pokazała, że można się starać, walczyć i wyznaczać następne, ambitne cele.

W 2014 roku ekipę Energa Sailing czekają jeszcze większe wyzwania. Już wkrótce zaczynają się przygotowania do okołoziemskich regat Barcelona World Race – znaczącego wydarzenia żeglarskiego nadchodzącego i następnego roku.

Start do tej rywalizacji zaplanowano na 31 grudnia 2014 roku, pierwsze załogi na mecie spodziewane są w końcu marca 2015 r. Zadanie jest z tych najtrudniejszych, jakie znają żeglarze: dwuosobowe załogi, wyścig bez zawijania do portów, z minimalną pomocą zewnętrzną, trasa obok Przylądka Dobrej Nadziei, Leeuwin i Hornu, przez Cieśninę Cooka, z metą ponownie w Barcelonie. Regaty te organizowane są po raz trzeci, poprzednie edycje odbyły się w latach 2007/2008 i 2010/2011.

Reklama
Reklama

Transat Jacques Vabre 2013:

IMOCA 60


1. PRB (V. Riou, J. Le Cam) 17 dni-0 godz.-41 min.-47 s (5772,3 mili morskiej)


2. Safran (M. Guillemot, P. Bidegry) 17-4-43-23 (5748,7)

Reklama
Reklama


3. Maitre CoQ (J. Beyou, Ch. Pratt) 17-5-15-7 (5747,1)


... 7. Energa (Z. Gutkowski, M. Marczewski) 20-10-47-17 (6004,0)


MOD70

Reklama
Reklama


1. Edmond de Rothschild (S. Josse, Ch. Caudrelier) 11-5-3-54 (5955,1)


Multi 50


Reklama
Reklama

1. FenetréA Cardinal (E. Le Roux, Y. Elies) 14-17-40-15 (5874,7)


Class40


1. GDF SUEZ (S. Rogues, F. Delahaye) 20-21-41-25 (5578,7)

W klasie IMOCA Open 60 wystartowało 10 załóg, w większości wybitni specjaliści w długich wyścigach wokółziemskich. Gutkowski i Marczewski byli pierwszą polską załogą w tych trudnych regatach – szlakiem kawowym z Francji do Brazylii. Wystartowali z Hawru 7 listopada, osiągnęli metę w Itajai po 20 dniach, 10 godzinach, 47 minutach i 17 sekundach. Zajęli 7. miejsce.

– Cieszymy się, że pierwszy, historyczny start polskiej załogi w Transat Jacques Vabre zakończył się pozytywnym wynikiem. Mamy w rękach „paszporty" do Barcelony i to jest najważniejsze. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy walczyć nawet o 5. pozycję. Na pewno wyciągniemy wnioski z tego startu i w przyszłorocznych regatach okołoziemskich postaramy się bardziej zbliżyć do czołówki – powiedział skiper jachtu Energa, Zbigniew Gutkowski.

Reklama
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Sport
Warszawa biegnie po rekord. W niedzielę odbędzie się 47. Nationale Nederlanden Maraton Warszawski
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Sport
Znajdą się pieniądze na modernizację Polonii? Los inwestycji w rękach radnych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama