Mirosław Żukowski: Od złości do beznadziei

Niemiecki dyskobol Robert Harting proponuje, by lekkoatleci wracający po odbyciu kary za doping startowali w specjalnych czerwonych koszulkach.

Aktualizacja: 30.08.2015 19:57 Publikacja: 30.08.2015 19:24

Mirosław Żukowski

Mirosław Żukowski

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Anita Włodarczyk i Tomasz Majewski domagają się, by za ciężki doping dyskwalifikować dożywotnio, a była mistrzyni świata w skoku o tyczce Anna Rogowska uważa, że doping był, jest i zawsze będzie. Taka jest dziś lekkoatletyka – to bieg od złości długo oszukiwanych do beznadziei tych, którzy spędzili w tym sporcie długie lata.

Być może po mistrzostwach świata w Pekinie tej beznadziei będzie jednak trochę mniej, bo zmienia się stosunek do podejrzanych gwiazdorów. Justin Gatlin był najsmutniejszym człowiekiem w Ptasim Gnieździe nie dlatego, że przegrywał z Usainem Boltem, ale dlatego, że czuł się tam jak gość, którego nikt nie wita chętnie, choć odcierpiał dopingową karę. Z podobnym ostracyzmem musiał niedawno zmierzyć się brytyjski kolarz Chris Froome podczas Tour de France, co dowodzi, że media i kibice nie akceptują propozycji, by z dopingiem nie walczyć i potraktować Bolta tak samo jak rockowego gitarzystę, którego nikt nie pyta, co wziął przed zagraniem genialnego koncertu.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Sport
Witold Bańka wciąż na czele WADA. Zrezygnował z Pałacu Prezydenckiego
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji