Na zdjęciu, które trafiło do sieci widać Salaha z chłopcem z zakrwawioną twarzą. To właśnie 11-letni Fowler, który chwilę wcześniej wraz z 10-letnim bratem Izaakiem wypatrywał piłkarzy przed bazą treningową Liverpoolu, Melwood - czytamy w Onecie.
Chłopcy chcieli zrobić zdjęcie swoim idolom i kiedy zobaczyli Bentleya, którym jechał Salah, zaczęli biec za samochodem.
11-latek w czasie biegu nie zauważył jednak latarni, w którą uderzył, po czym przewrócił się i uderzył ziemię. W wyniku upadku złamał nos.
Salah, który widział co się stało zawrócił i zatrzymał się, żeby sprawdzić czy dziecko nie potrzebuje pomocy. To wtedy napastnik Liverpoolu zrobił sobie zdjęcie z zakrwawionym 11-latkiem i jego bratem. Tuż po tym 11-latek trafił do szpitala.
Zdjęcia chłopców z napastnikiem Liverpoolu wrzucił do internetu ojczym chłopców, który jednocześnie podziękował Salahowi za gest. Mężczyzna napisał, że po wszystkim Louis stwierdził, iż "warto było złamać nos".