Wieczór pod napięciem

Znów było mnóstwo bramek i sensacje, przegrała Barcelona, przegrał Szachtar. Awansował Manchester United – oczywiście też w niezwykły sposób

Aktualizacja: 08.11.2012 11:35 Publikacja: 08.11.2012 00:58

Leo Messi strzelił jedyną bramkę dla Barcelony

Leo Messi strzelił jedyną bramkę dla Barcelony

Foto: AFP

Barcelona tak długo się tej jesieni prosiła o nieszczęście, aż się doprosiła. Ledwo wyrwała zwycięstwo nad Spartakiem, jeszcze wyrwała dwa tygodnie temu nad Celtikiem i kilka razy w lidze. Ale w rewanżu w Glasgow stało się: Celtic to pierwszy rywal, który pokonał Barcę Tito Vilanovy w LM lub Primera Division (w Superpucharze zrobił to Real).

I nie było w tym wiele przypadku. Mistrz Szkocji grał mądrze, bez zabijania futbolu, Victor Wanyama z Kenii strzelił pięknego gola głową na 1:0, a debiutujący w LM 18-latek Tony Watt wykorzystał dalekie podanie bramkarza i błąd Xaviego, który przepuścił piłkę. Leo Messi strzelił gola w doliczonym czasie, ale nic więcej już się Barcelonie nie udało.

Szansę na awans do rundy pucharowej miały wczoraj oprócz Barcy jeszcze Szachtar i Manchester. Szachtar zagrał z Chelsea niesamowity mecz. Przez długie chwile nie oddawał jej piłki. Ale bramki tracił zawstydzająco łatwo: dwa pierwsze nieszczęścia ściągnął na drużynę bramkarz Andrij Piatow, który najpierw, wykopując piłkę, trafił w nogę Fernando Torresa, a przy drugim golu wyszedł daleko z bramki, wybił piłkę pod nogi Oscara, a Brazylijczyk natychmiast strzelił. Dwa razy wyrównywał Willian, ale w doliczonym czasie Victor Moses uderzył głową jak Wanyama. Szachtar przegrał pierwszy mecz od niemal roku. Jakby dziwnych zdarzeń było mało: Manchester przegrywał w Bradze 0:1, potem zgasło światło, a gdy się mecz udało wznowić, United strzelili w ostatnich 10 minutach trzy gole i są w 1/8 finału.

4. kolejka Ligi Mistrzów:

Grupa E: Chelsea – Szachtar 3:2 (2:1)

Bramki: dla Chelsea – F. Torres 6, Oscar 40, V. Moses 90+4; dla Szachtara – Willian 9, 47. Juventus – Nordsjaelland 4:0 (3:0).

Bramki: C. Marchisio 6, A. Vidal 23, S. Giovinco 37, F. Quagliarella 75.

Grupa F: Bayern – Lille 6:1 (5:0)

Bramki: dla Bayernu – B. Schweinsteiger 5, C. Pizarro 18, 28, 33, A. Robben 23, T. Kroos 66; dla Lille – S. Kalou 58. Valencia – BATE 4:2 (2:0).

Dla Valencii – Jonas 26, R. Soldado 29, karny, S. Feghouli 51, 86; dla BATE – R. Bressan 53, D. Mozolewski 83.

Grupa G: Celtic – Barcelona 2:1 (1:0)

Bramki: dla Celticu – V. Wanyama 21, A. Watt 83; dla Barcelony L. Messi 90+1. Benfica – Spartak 2:0 (0:0).

Bramki: O. Cardozo 55, 69.

Grupa H: Braga – Manchester United 1:3 (0:0)

Bramki: dla Bragi – Alan 49, karny, dla United – R. van Persie 81, W. Rooney 84, karny, J. Hernandez 90. Cluj – Galatasaray 1:3 (0:1).

Bramki: dla Cluj – M. Sougou 52; dla Galatasaray – B. Yilmaz 18, 61, 74.

Barcelona tak długo się tej jesieni prosiła o nieszczęście, aż się doprosiła. Ledwo wyrwała zwycięstwo nad Spartakiem, jeszcze wyrwała dwa tygodnie temu nad Celtikiem i kilka razy w lidze. Ale w rewanżu w Glasgow stało się: Celtic to pierwszy rywal, który pokonał Barcę Tito Vilanovy w LM lub Primera Division (w Superpucharze zrobił to Real).

I nie było w tym wiele przypadku. Mistrz Szkocji grał mądrze, bez zabijania futbolu, Victor Wanyama z Kenii strzelił pięknego gola głową na 1:0, a debiutujący w LM 18-latek Tony Watt wykorzystał dalekie podanie bramkarza i błąd Xaviego, który przepuścił piłkę. Leo Messi strzelił gola w doliczonym czasie, ale nic więcej już się Barcelonie nie udało.

Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. Trybuny na razie świecą pustkami
Piłka nożna
Polskie kluby znają rywali w europejskich pucharach. Z kim zagrają Lech, Legia, Jagiellonia i Raków?
Piłka nożna
Klęska polskiej młodzieżówki. Najgorszy występ w mistrzostwach Europy do lat 21
Piłka nożna
Gareth Southgate też chętny. Zagraniczni trenerzy wysyłają CV do PZPN
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Piłka nożna
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Do PZPN zgłosił się nawet Miroslav Klose