Awantura po hiszpańsku

Wyścig o mistrzostwo między Barceloną a Realem trwa w najlepsze, a federacja i związek zawodowy piłkarzy grożą strajkiem. Dwie ostatnie kolejki stoją pod znakiem zapytania.

Publikacja: 08.05.2015 11:37

Awantura po hiszpańsku

Foto: AFP

Poszło o rządowy dekret dotyczący praw telewizyjnych. Od sezonu 2016/2017 kluby mają sprzedawać je wspólnie. Dziś przepaść między Barceloną i Realem a pozostałą osiemnastką jest ogromna, do gigantów trafia około 1/3 przychodów. Tak niesprawiedliwy podział, nie istniejący w żadnej z wielkich lig, doprowadził niektórych na skraj bankructwa.

Potrzeby zmian nikt nie kwestionuje, to właśnie ukłon w kierunku biednych, ale trudno dogodzić każdemu. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, 16 maja rozgrywki zostaną zawieszone. To oznaczałoby, że nie odbędą się dwie ostatnie kolejki Primera Division oraz finał Pucharu Króla: Barcelona – Athletic Bilbao (30 maja). Ciężko taką sytuację sobie wyobrazić. Wciąż nie znamy mistrza Hiszpanii, bo przewaga Katalończyków (w sobotę grają z Sociedad) nad Realem (mecz z Valencią) wynosi tylko dwa punkty, a wolnych terminów na dokończenie sezonu w kalendarzu brak. 6 czerwca jest finał Ligi Mistrzów, w którym mogą się spotkać oba zespoły, później eliminacje Euro 2016 i turniej Copa America.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Michał Probierz odchodzi. Pożar ugaszony, czas na nowy rozdział
Piłka nożna
„Było - minęło”. Cezary Kulesza komentuje dymisję Michała Probierza
Piłka nożna
Michał Probierz rezygnuje. Kto mógłby go zastąpić? Trzy nazwiska na pierwszym planie, jeden faworyt
Piłka nożna
Koniec Michała Probierza w reprezentacji. Selekcjoner zrezygnował
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Światełko w tunelu zgasło, Michał Probierz zostaje