Liga Mistrzów. Barcelona – PSG. "Robert Lewandowski bardzo pomógł PSG"

„Wszystko zaczęło się źle, ale zakończyło się absolutną ekstazą” – pisze dziennik „L’Equipe” po zwycięstwie 4:1 PSG z Barceloną i awansie paryżan do półfinału Ligi Mistrzów. Francuzi nie szczędzą gorzkich słów Robertowi Lewandowskiemu.

Publikacja: 17.04.2024 09:32

Robert Lewandowski

Robert Lewandowski

Foto: AFP

„Epopeja”, „Święty wieczór”, „Powiew rewanżu” – piszą media nad Sekwaną po niezwykłym meczu w Katalonii. „To już drugi raz kiedy PSG przypomina, że nie jest Sportingiem Gijon ani Realem Valladolid i czeka go dalej wielka przygoda po awansie wywalczonym w Barcelonie – tak zaczyna się redakcyjny komentarz największego francuskiego dziennika.

Drobnych złośliwości jest po stronie francuskiej więcej. W klubowych mediach społecznościowych pojawił się film na którym na głównej ulicy Barcelony rozwija się flaga w barwach PSG i napisem: „We are Paris. Jesteśmy w półfinale”.

Barcelona-PSG 1:4: Paryż się obudził

Jest też nawiązanie do Giocondy ubranej w koszulkę Barcelony. Taki obraz przygotowali wcześniej na swoich stronach administratorzy klubu z Katalonii. Francuzi dodali więc do kolekcji w Luwrze jeszcze jeden obraz - z kapitanem drużyny, brazylijskim obrońcą Marquinhosem i tytułem: „Bitwa na Montjuic”.

Nad ranem obserwatorów stron paryskiej drużyny przywitała fotografia Wieży Eiffla i zatopionego w wodach Sekwany balonu w barwach Barcelony i podpisem: „Jest 5 rano. Paryż się budzi”.

PSG w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Luis Enrique zmienił wszystko

PSG udał się rewanż. Porażka 2:3 w pierwszym meczu, fatalny początek na Montjuic, a potem cztery gole, dające awans. Paryżanie są pierwszą francuską drużyną, której udało się awansować w Lidze Mistrzów po przegranej na własnym boisku w pierwszym spotkaniu. I jest to dziełem zespołu, po którym po wielkich zmianach kilka miesięcy temu, trudno się było spodziewać.

 „Trudno nie zauważyć, że dokonała tego drużyna, z której rok temu odeszli Leo Messi i Neymar. I co prawda na trzech zawodników Ousmane Dembele, Lucasa Hernandeza i Bradleya Barcolę wydano latem 140 milionów euro, ale logika działania tego klubu uległa zmianie. Ona się zmieniła wraz z przyjściem trenera Luisa Enrique” – pisze „L’Equipe”.

Czytaj więcej

Liga Mistrzów. Barcelona - PSG: czy Katalończycy zostali skrzywdzeni przez sędziego?

Gazeta podkreśla, że szczególnie w tym spotkaniu widać było, jaki wpływ na francuską drużynę ma hiszpański szkoleniowiec, podejmując właściwe decyzje we właściwym czasie. Był całkowitym przeciwieństwem Xaviego, który popełniał błąd za błędem i nie wytrzymał nerwowo, przyczyniając się do katastrofy Barcelony.

„Robert Lewandowski bardzo pomógł paryżanom”

Sporo miejsca Francuzi poświęcili Robertowi Lewandowskiemu. W swojej relacji „L’Equipe” nawiązała do słynnej serii wydawniczej słowników języka francuskiego „Le Petit Robert”, czyli „Mały Robert”. Postuluje, że dobrze by było, gdyby wpisano do tego słownika francuski odpowiednik remontady.

„Natomiast wielki Robert, Lewandowski, bardzo pomógł paryżanom. Nie tylko dlatego, że polski napastnik nie istniał w rewanżu, ale w 88. minucie oddając strzał zamiast podać do Joao Feliksa, prawdopodobnie zapobiegł dogrywce” – czytamy we francuskiej gazecie. Zdaniem komentatorów dla Barcelony bardziej pożyteczny niż Lewandowski byłby Lamine Yamal, którego Xavi zdjął z boiska po czerwonej kartce dla Araujo.

W „L’Equipe” Polak dostał bardzo słabą notę – 3. „Nie był tak ważny jak w pierwszym meczu” – ocenia dziennik.

Kiedy półfinały i finał Ligi Mistrzów?

O drugi finał w historii klubu PSG zagra z Borussią Dortmund. Półfinały odbędą się 30 kwietnia albo 1 maja w Dortmundzie. Rewanż 7 lub 8 maja na Parc des Princes w Paryżu. Finał rozegrany zostanie 1 czerwca na stadionie Wembley w Londynie.

„Epopeja”, „Święty wieczór”, „Powiew rewanżu” – piszą media nad Sekwaną po niezwykłym meczu w Katalonii. „To już drugi raz kiedy PSG przypomina, że nie jest Sportingiem Gijon ani Realem Valladolid i czeka go dalej wielka przygoda po awansie wywalczonym w Barcelonie – tak zaczyna się redakcyjny komentarz największego francuskiego dziennika.

Drobnych złośliwości jest po stronie francuskiej więcej. W klubowych mediach społecznościowych pojawił się film na którym na głównej ulicy Barcelony rozwija się flaga w barwach PSG i napisem: „We are Paris. Jesteśmy w półfinale”.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Piękność nocy. Robert Lewandowski pisze historię i ratuje Barcelonę
Piłka nożna
Ligi zagraniczne. Pozostała tylko jedna zagadka. Kto wygra wyścig o mistrzostwo Anglii?
Piłka nożna
Nie żyje znany ukraiński piłkarz i trener. Był wicemistrzem Europy z reprezentacją ZSRR
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Wszyscy chcą zagrać na Wembley
Piłka nożna
W Paryżu strzeliły korki od szampana. PSG znów mistrzem Francji
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?