Wojciech Szczęsny złamał nos i przeszedł operację. Kiedy wróci do gry?

W sobotnich derbach Turynu Wojciech Szczęsny doznał groźnie wyglądającej kontuzji. Przeszedł szybko operację złamanego nosa i niedługo powinien wrócić na boisko.

Aktualizacja: 15.04.2024 10:04 Publikacja: 15.04.2024 08:27

Wojciech Szczęsny

Wojciech Szczęsny

Foto: PAP/PA

Do zdarzenia doszło pod koniec spotkania Torino z Juventusem (0:0). Szczęsny podczas próby interwencji został uderzony łokciem w twarz przez jednego z rywali - Adama Masinę.

Polak upadł na murawę i przez dłuższy czas był opatrywany przez sztab medyczny. Był w stanie dokończyć mecz, ale po ostatnim gwizdku sędziego prosto ze stadionu pojechał do szpitala, przeszedł operację nosa, a już w niedzielę został wypisany do domu.

Złamany nos Wojciecha Szczęsnego. Jak długa czeka go przerwa?

Jak poinformował Juventus w wydanym komunikacie, zabieg zakończył się pełnym sukcesem. Wygląda na to, że Szczęsny nie będzie potrzebował dłuższej przerwy. Według “Gazzetta dello Sport” ma pauzować około 10 dni. Opuści piątkowy mecz z Cagliari, ale chce być do dyspozycji trenera już na rewanżowe spotkanie z Lazio Rzym w półfinale Pucharu Włoch (23 kwietnia), choć to rozgrywki, w których broni zwykle rezerwowy na co dzień Mattia Perin.

Wszystko wskazuje, że do bramki Szczęsny wróci 28 kwietnia, kiedy Juventus podejmie Milan. Kibice Starej Damy odetchnęli z ulgą, bo drużynę czekają też jeszcze inne ważne mecze w Serie A, m.in. Romą. Polak zapewne będzie musiał grać w specjalnej masce - jak inny z naszych bramkarzy Kamil Grabara.

Czytaj więcej

Wojciech Szczęsny to światowy top bramkarzy. Imponująca lista obronionych karnych

To w dużej mierze dzięki Szczęsnemu Juve znajduje się na podium i jest blisko powrotu do Ligi Mistrzów. W 30 spotkaniach Serie A Polak puścił tylko 23 gole, 14 razy zachował czyste konto. Jego dłuższa absencja byłaby dla zespołu dużą stratą.

Kontuzjowany Wojciech Szczęsny. Co z Euro 2024?

Spokojni mogą być także kibice reprezentacji Polski. Do Euro 2024 zostały jeszcze dwa miesiące. Nie ma więc powodów do niepokoju, że Szczęsnego ominą mecze na niemieckich mistrzostwach (Polacy zagrają w grupie z Holandią, Austrią i Francją).

Odpoczynek z pewnością mu się przyda. W czwartek będzie obchodził 34. urodziny. Wypada mu życzyć przede wszystkim zdrowia. I udanego występu na Euro, które ma być jego ostatnim wielkim turniejem.

Do zdarzenia doszło pod koniec spotkania Torino z Juventusem (0:0). Szczęsny podczas próby interwencji został uderzony łokciem w twarz przez jednego z rywali - Adama Masinę.

Polak upadł na murawę i przez dłuższy czas był opatrywany przez sztab medyczny. Był w stanie dokończyć mecz, ale po ostatnim gwizdku sędziego prosto ze stadionu pojechał do szpitala, przeszedł operację nosa, a już w niedzielę został wypisany do domu.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Bayer Leverkusen pierwszy raz mistrzem Niemiec. Kibice nie pozwolili dokończyć meczu
Piłka nożna
Fernando Santos znów pakuje walizki i szuka pracy
Piłka nożna
Zmiana trenera nie pomogła. Legia remisuje z Rakowem w Częstochowie
Piłka nożna
Barcelona wygrywa bez Roberta Lewandowskiego. Za tydzień El Clasico
Piłka nożna
Ligi zagraniczne. Pozostała tylko jedna zagadka. Kto wygra wyścig o mistrzostwo Anglii?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?