Ceremonię otwarcia poprzedził start sztafety niosącej olimpijski ogień. Sztafeta wyruszyła o 14.00 spod Kolumny Zygmunta na Placu Zamkowym. Sztafeta z zapaloną pochodnią wbiegła na stadion Legii o 21.00 i wtedy nastąpiło zapalnie ognia olimpijskiego na stadionie.
Wcześniej została wciągnięta na maszt flaga Olimpiad Specjalnych, którą wniosły na płytę m.in. zdobywczyni siedmiu medali olimpijskich w lekkiej atletyce Irena Szewińska oraz wicemistrzyni pekińskich igrzysk i mistrzyni świata w kolarstwie górskim Maja Włoszczowska.
Przysięgę złożyli - w imieniu polskich sportowców Rafał Mróz, a zagranicznych irlandzka badmintonistka: Pragnę zwyciężyć, lecz jeśli nie będę mógł zwyciężyć, niech będę dzielny w swym wysiłku.
Prezydent RP Bronisław Komorowski podkreślił w swym wystąpieniu, że jest to impreza szczególna, w której wszyscy są zwycięzcami. "Wy już zwyciężyliście wchodząc na arenę tych zawodów".
Bogusław Gałązka mówi, że ideą Igrzysk Specjalnych jest zmiana stosunku do osób z niepełnosprawnością intelektualną. Chodzi o to, by niepełnosprawni intelektualnie nie byli wykluczeni ze społeczeństwa, by pokazać, że potrafią uprawiać sport, cieszyć się, że chcą normalnie żyć.
Dla niepełnosprawnych sportowców udział w Igrzyskach jest niezwykłym przeżyciem - podkreśla Marek Moltko uprawiający bowling, piłkę nożną i biegi. Niepełnosprawny sportowiec mówi, że jest dumny z udziału w Igrzyskach i liczy na sportowe emocje oraz nowe znajomości.