Dziki ryk polskich kibiców poniósł Korzeniowskiego w drugiej serii półfinałów w jego koronnej konkurencji. – Stając na słupku słyszałem „Korzeń! Korzeń!". Potem zagłuszyła je woda i adrenalina – opowiadał mistrz świata z Montrealu. Czas 1:55.67 jest niemal o sekundę lepszy niż w porannych eliminacjach, ale pływak zapowiada, że „ma jeszcze sporą rezerwę". – Jutro mogę jeszcze z tego urwać – powiedział „Rz".
Wcześniej, w rozmowie z rp.tv delfinista powiedział, że jest w życiowej formie. Udało mu się poprawić rekordy życiowe na 50 i 100 m delfinem, a na dwieście nigdy jeszcze nie pływał tak szybko. Trzecie miejsce w półfinale rozbudziło jego apetyt na medal, a na pewno rekord życiowy, który musiałby być lepszy od aktualnego rekordu Polski sprzed czterech lat z Rzymu – 1:53.23.
W środę „Korzeń" wystartuje po godz. 18, obok zwycięzcy serii półfinałowej Chada Le Closa z RPA, Chińczyków Wu Penga i Yin Chena oraz swojego odwiecznego konkurenta Rosjanina Nikołaja Sworcowa. – Owszem, dwóch zawodników miało czas lepszy od mojego, ale finał to zupełnie inny wyścig, inny stres, adrenalina. Ja, jako zawodnik doświadczony, umiem sobie z nimi radzić. Młodsi – niekoniecznie – powiedział Korzeniowski, starszy od Le Closa o siedem lat.
Wtorkowy wieczór przyniósł kolejny rekord świata szesnastolatki. Po poniedziałkowym wyniku Litwinki Ruty Meliutyte na 100 m żabką (1:04.35), która do swoich osiągnięć dorzuciła we wtorek finale złoto na tym dystansie, kolejny rekord globu ustanowiła Katie Ledecky zdobywając złoty medal mistrzostw na 1500 m (15:36.53). O wyjątkowej prędkości wyścigu świadczyć może, że druga przy ścianie Dunka Friis Lotte czasem 15:38.88 ustanowiła rekord Europy.
Niespodzianek nie przyniósł finał na 200 m stylem dowolnym. Zwyciężył aktualny mistrz olimpijski na tym dystansie Francuz Yannick Agnel (1:44.20). Broniący tytułu Amerykanin Ryan Lochte był dopiero czwarty, tak, jak na igrzyskach. Mistrzynią świata na 100 m stylem grzbietowym została 18-letnia, wiecznie uśmiechnięta, Amerykanka Missy Franklin (58.42), a na tym samym dystansie wśród mężczyzn jej krajan Matt Grevers (52.93).