Szybkim krokiem do drugiej rundy

Tenis – US Open. Agnieszka Radwańska bez trudu w 47 minut pokonała Kanadyjkę Sharon Fichman 6:1, 6:0. Następny mecz Polki w środę.

Publikacja: 26.08.2014 02:00

Szybkim krokiem do drugiej rundy

Foto: AFP

Pierwszy gem, przy serwisie Polki, wygrała tenisistka z Kanady, trzecia rakieta tego kraju, pozostałe Radwańska. Praca została wykonana błyskotliwie, chwilami na granicy perfekcji.

Po kilku piłkach zagranych przez Agnieszkę jakby dla rozgrzewki, przyszły gemy, w których Polka dała Fichman srogą lekcję tenisa zupełnie innego od tego, który prezentowała rywalka – uderz mocno przed siebie. Różnica była za duża, by wzbudzić emocje trybun na jeszcze pustawym stadionie im. Louisa Armstronga. Szybciej mecz otwarcia US Open 2014 skończył tylko Argentyńczyk Leonardo Mayer, ale jedynie dlatego, że Albert Montanes skreczował w połowie drugiego seta.

Sharon Fichman, dziewczyna z Toronto, chyba nie zawsze gra tak prosto i bez pomysłu. Zaczynała wcześnie, na kort posłali ją rodzice, inżynierowie, tata Bob od techniki jądrowej, mama Julia od komputerów. Oboje przyjechali do Kanady w 1989 roku z Izraela, gdzie pojawili się siedem lat wcześniej, emigrując z Rumunii.

Pewne tradycje w rodzinie były: tata nawet zdążył wystartować z rakietą w mistrzostwach Rumunii, mama grała rekreacyjnie, a starszy brat Thomas pojawił się raz w turnieju z cyklu ITF Futures, wygrał jeden mecz.

Sharon zapowiadała się znacznie lepiej – wygrała turniej Orange Bowl do 14 lat, była drugą juniorką świata w tej kategorii, wygrała też turniej dziewcząt w XVII Maccabiadzie. Naprawdę nieźle jej szło w juniorskich Wielkich Szlemach, zwłaszcza w deblu (z Anastazją Pawliuczenkową u boku zwyciężyły Agnieszkę Radwańską i Karolinę Woźniacką w finale Roland Garros 2006), potem w małych turniejach ITF.

Największym dorosłym sukcesem panny Fichman jest tegoroczne majowe zwycięstwo w turnieju ITF (z pulą 100 tys. dol.) w Cagnes-sur-Mer (Francja), po którym była już 77. na świecie, obecnie jest 112.

Agnieszce Radwańskiej pozostało czekać na kolejną rywalkę, którą miał wyłonić nieco późniejszy mecz Chinek Shuai Pen i Jie Zheng. Chwalić Polkę za ekspresowe zwycięstwo warto, oszczędzanie sił jest ważne tak samo jak udane ćwiczenie agresywnej gry w wielu wariantach, na które pozwoliła pierwsza rywalka.

Podobnie do Radwańskiej zagrała jeszcze tylko Japonka Kurumi Nara (nr 31), która zwyciężyła 6:2, 6:1 Aleksandrę Wozniak – tenis kanadyjski poniósł już w pierwszej godzinie US Open dwie znaczące straty.

Na główne atrakcje pierwszego dnia wytypowano mecze Marii Szarapowej z Marią Kirilenko oraz Novaka Djokovicia z Argentyńczykiem Diego Schwartzmanem, oba w sesji nocnej na Arthur Ashe Stadium.

We wtorek na nowojorskich kortach powinny się pojawić kolejne dwie Polki, Katarzyna Piter (gra z Serbką Aleksandrą Krunić) i Paulina Kania (walczy z Chinką Qiang Wang). Mecz Jerzego Janowicza z Serbem Dusanem Lajoviciem może odbyć się we wtorek lub środę, bo pierwsza runda mężczyzn na Flushing Meadows rozłożona jest na trzy dni.

Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?
Sport
Plebiscyt na Najlepszego Sportowca Polski. Poznaliśmy nominowanych
Sport
Zmarł Michał Dąbrowski, reprezentant Polski w szermierce na wózkach, medalista z Paryża
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
SPORT I POLITYKA
Wielki zwrot w Rosji. Wysłali jasny sygnał na Zachód
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska