Radosław Piesiewicz ripostuje. Prezes PKOl zyskał na czasie

Z dużej chmury mały deszcz. Pierwsze po wybuchu afery wizerunkowej wokół PKOl posiedzenie zarządu trwało dłużej niż zwykle, ale zakończyło się bez radykalnych decyzji, co najwyżej otworzyło drogę do dalszej dyskusji.

Publikacja: 18.09.2024 16:22

Prezes PKOl Radosław Piesiewicz

Prezes PKOl Radosław Piesiewicz

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Najważniejsza konkluzja – nie ma mowy o dymisji ze stanowiska prezesa Radosława Piesiewicza. On sam nie zamierza podjąć takiej decyzji, takiego wniosku nie złożyli ani członkowie zarządu, ani uprawniona do tego według statutu komisja rewizyjna. Szef PKOl udzielił wyjaśnień, które były odpowiedzią na stawiane mu – głównie przez ministra sportu i turystyki Sławomira Nitrasa, ale też pojawiające się w mediach – zarzuty.  

Kłopoty PKOl po igrzyskach w Paryżu. Utrata twarzy i sponsorów

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium