O śmierci 17-letniej reprezentantki Polski i zawodniczki klubu UKS Feniks Kędzierzyn-Koźle Julii Wójcik poinformował w mediach społecznościowych Polski Związek Badmintona. "Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że dzisiaj po długiej i ciężkiej chorobie odeszła od nas Julia Wójcik, utalentowana badmintonistka i reprezentanta kraju, mająca zaledwie 17 lat" — czytamy w poście Polskiego Związku Badmintona opublikowanym na Facebooku.
O śmierci badmintonistki napisał w mediach społecznościowych także klub UKS Feniks Kędzierzyn-Koźle. „Julia swój ostatni mecz rozpoczęła w Tarnowie na ORLEN POLISH OPEN Tarnów 22-26.03.2023r. ze względu na opuchniętą rękę trener w trakcie przerwy przerwał mecz. Diagnoza najgorsza z możliwych przyszła w Wielką Sobotę i od tamtej pory Julia wraz z rodzicami rozpoczęła heroiczną walkę o zdrowie i życie” – napisano. „Julia cały ten rok z krótkimi przerwami spędziła w szpitalu. Nasza zawodniczka miała pojechać za granicę na dalsze leczenie, jednak w środę nastąpiło załamanie, wdało się zakażenie całego organizmu, gdzie organizm Julii osłabiony przez ostatnią chemioterapię już sobie nie poradził. Po wielkich wysiłkach lekarzy Julia dzisiaj odeszła. Odeszła w momencie gdzie historia zatoczyła koło ponieważ wczoraj rozpoczął się ORLEN POLISH OPEN WARSZAWA. Dzisiaj to koledzy i koleżanki z badmintonowej rodziny dokończą ten mecz za Julię i dla Julii” – czytamy.
W wieku 17 lat zmarła badmintonistka Julia Wójcik. Nastolatka chorowała na nowotwór
Jak podaje portal nto.pl, w marcu 2023 roku Julia Wójcik dowiedziała się, ze choruje na nowotwór. Sportsmenka miała w klatce piersiowej guz germinalny – nowotwór złośliwy serca, śródpiersia i opłucnej w śródpiersiu przednim. Badmintonistka przez ostatni rok toczyła trudną walkę z chorobą.