Reklama
Rozwiń
Reklama

Podwójne złoto Francuzów

Paweł Korzeniowski w finale na 200 m motylkiem, Michael Phelps w Szanghaju na razie przegrywa

Publikacja: 27.07.2011 00:32

Paweł Korzeniowski

Paweł Korzeniowski

Foto: AP

Paweł Korzeniowski w finale na 200 m motylkiem, Michael Phelps w Szanghaju na razie przegrywa

Wydarzeniem trzeciego dnia  mistrzostw świata jest podwójne złoto Francuzów na 100 m stylem grzbietowym. Faworytem był bardziej utytułowany Camille Lacourt, ale jego rodak Jeremy Stravius nie zamierzał być gorszy. Dotknęli ściany basenu równocześnie, czas ( 52,76) też był identyczny, więc obaj stanęli na najwyższym stopniu podium.

– Francja dawno nie zdobyła złotego medalu, a teraz ma od razu dwa – skomentował to niecodzienne wydarzenie Stravius i skromnie przyznał, że jest gorszym pływakiem od wyższego o głowę, mierzącego 197 cm Lacourta.

To miał być wyścig tysiąclecia, jak mówił przed startem na 200 m kraulem ekspert Eurosportu, Holender Pieter van den Hoogenband. Stawka finalistów faktycznie mogła rzucić na kolana: Amerykanie Ryan Lochte i Michael Phelps, Niemiec Paul Biedermann, Francuz Yannick Agnel i Koreańczyk Park Tae- Hwan należeli do faworytów.

Hoogenband stawiał na Amerykanów i się nie pomylił. Wygrał Lochte, choć Phelps prowadził po 100 metrach, i przyznał, że mógł popłynąć szybciej, ale popełnił kilka błędów. – Mam jeszcze nad czym pracować – mówił Phelps. Jeśli tak mówi jeden z najlepszych pływaków świata, to  warto  takie wypowiedzi cytować.

Reklama
Reklama

Dla Phelpsa, który liczył na siedem złotych medali, nie są to na razie udane  mistrzostwa. Nie zdobył złota w sztafecie 4x100 m kraulem, przegrał na 200 m, lepszy czas w półfinale  na 200 m motylkiem uzyskał Japończyk Takeshi Matsuda. Ale co ma powiedzieć wicemistrz olimpijski z Pekinu (2008), Węgier Laszlo Cseh, którego zabraknie w finale na tym dystansie.

Niewiele brakowało, by nie było w nim też Polaka. Paweł Korzeniowski, mistrz świata z Montrealu (2005) i wicemistrz z Rzymu (2009) znalazł się w finale z ostatnim, ósmym czasem (1.55,85), zajmując w drugim półfinale dopiero siódme miejsce. Czwarty w pierwszym wyścigu Marcin Cieślak wyrównał rekord życiowy (1.56,13), ale to nie wystarczyło, by znaleźć się w gronie najlepszych.

O tym, że Polacy mogą mieć problemy z awansem do finału, świadczyły eliminacje. Korzeniowski uzyskał dziewiąty, a  Cieślak dziesiąty czas. W półfinałach najszybciej popłynął Matsuda (1.54,30), ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Pamiętajmy, że to koronny dystans Phelpsa, na 200 m motylkiem on  raczej nie przegrywa. Dziś finałowy wyścig,  przekonamy się, na co naprawdę stać Amerykanina i  Korzeniowskiego.

Zobaczymy też,  jakie są olimpijskie szanse Otylii Jędrzejczak, która wystartuje na 200 m motylkiem (eliminacje i ew. półfinały). To przecież jej dystans. Awans do finału byłby dużym sukcesem. Dotyczy to również Konrada Czerniaka na 100 m kraulem.

Transmisja w Eurosporcie od 12

MEDALIŚCI

Reklama
Reklama

Kobiety – 100 m st. grzb.: 1. Zhao Jing (Chiny) 59,05; 2. A. Zujewa (Rosja) 59,06; 3. N. Coughlin (USA) 59,15 1500 m st. dow.: 1. L. Friis (Dania) 15.49,59; 2. K. Ziegler (USA) 15.55,60; 3. Xuanxu Li (Chiny) 15.58,02 100 m st. klas.: 1. R. Soni (USA) 1.05,05; 2. L. Jones (Australia) 1.06,25; 3. Liping Ji (Chiny) 1.06,52

Mężczyźni – 200 m st. dow.: 1. R. Lochte 1.44,44; 2. M. Phelps (obaj USA) 1.44,79; 3. Paul Biedermann (Niemcy) 1.44,88 100 m st. grzb.: 1. C. Lacourt  52,76 i J. Stravius (obaj Francja) 52,76; 3. R. Irie (Japonia) 52,98.

Sport
Iga Świątek, Premier League i NBA. Co obejrzeć w święta?
Sport
Ślizgawki, komersy i klubowe wigilie, czyli Boże Narodzenia polskich sportowców
Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama