Żukowski: Kiedy przemówi Putin

Dopingowa pętla wokół Rosji się zaciska. Zwykle skłonny do kompromisu szef Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach wypowiada się bardzo stanowczo, tak jakby zrozumiał, że tym razem kompromis jest już niemożliwy, bo dowody winy są ewidentne i wciąż ich przybywa.

Aktualizacja: 26.05.2016 16:17 Publikacja: 26.05.2016 00:01

Żukowski: Kiedy przemówi Putin

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Podobnie jak w sprawie korupcji w FIFA, własne śledztwo wdraża też amerykański Departament Sprawiedliwości, po tym jak były szef moskiewskiego laboratorium opowiedział w „New York Timesie" o dopingowych szwindlach podczas zimowych igrzysk w Soczi. Ta sprawa stawia Rosjan w bardzo kłopotliwej sytuacji, bo nie chodzi już tylko o lekkoatletów zagrożonych wykluczeniem z igrzysk w Rio, ale o cały rosyjski sport i jego obecność na olimpijskiej scenie.

Wydaje się, że tej afery nie uda się zamieść pod dywan. Jeśli Rosja nie poniesie kary, trudno będzie rywalizujących fair sportowców przekonać, że doping zwalczany jest na serio. Nie uwierzy w to również opinia publiczna. W jej głos uważnie wsłuchują się sponsorzy, a tu badania nie pozostawiają wątpliwości: ludzie nie chcą oglądać czempionów na koksie, o czym przekonał się nawet legendarny kolarz Lance Armstrong.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Subskrybuj
gazeta
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem