Reklama
Rozwiń
Reklama

Pięć bramek w drugiej połowie. Holandia lepsza od Ukrainy

W drugim meczu grupy C piłkarskich mistrzostw Europy Holandia pokonała Ukrainę 3:2.

Aktualizacja: 13.06.2021 22:51 Publikacja: 13.06.2021 22:00

Pięć bramek w drugiej połowie. Holandia lepsza od Ukrainy

Foto: PAP/EPA/John Thys / POOL

zew

Dla Holendrów był to pierwszy mecz na wielkiej imprezie od 2014 r. W pierwszej połowie żadnemu z zespołów nie udało się otworzyć wyniku, choć dogodnych sytuacji nie brakowało.

W 52. minucie Holendrzy przeprowadzili szybką akcję. Po błędzie ukraińskiego obrońcy Denzel Dumfries dośrodkował z prawego skrzydła. Bramkarz Ukrainy przeciął tor lotu piłki i wybił futbolówkę przed siebie, ale w pole karne wbiegał już Georginio Wijnaldum, który mocnym strzałem wpakował piłkę do siatki.

Po zdobyciu bramki Holendrzy nie cofnęli się do obrony, lecz konsekwentnie atakowali, próbując podwyższyć wynik. W tej części spotkania Ukraińcy dali się zamknąć rywalom na swojej połowie. Zemściło się to w 58. minucie, gdy po szarży Dumfriesa na listę strzelców wpisał się Wout Weghorst.

W 72. minucie ładny strzał na bramkę Holendrów bez większych problemów obronił Maarten Stekelenburg.

Ukraińcy dopięli swego trzy minuty później. Pięknym strzałem lewą nogą sprzed pola karnego bramkę kontaktową zdobył Andrij Jarmołenko.

Minęła chwila i z przewagi Holendrów nie zostało nic. W 79. minucie po rzucie wolnym najlepiej w polu karnym zachował się Roman Jaremczuk, który strzałem głową wprawił holenderskich kibiców w osłupienie.

Reklama
Reklama

Wkrótce jednak to gracze Ukrainy nie dowierzali własnym oczom. W 85. minucie Dumfires wygrał pojedynek główkowy w polu karnym i zrobiło się 3:2 dla Holandii.

Do końca spotkania żadnej ze stron nie udało się zmienić wyniku i drużyna Szewczenki schodziła z boiska pokonana.

W rozegranym wcześniej pierwszym meczu grupy C Austria wygrała z Macedonią Północną 3:1.

Piłka nożna
Harry Kane osobowością roku. Rekord Roberta Lewandowskiego zagrożony
Piłka nożna
Łukasz Tomczyk. Nowy trener Rakowa jak atrakcyjna sąsiadka
Piłka nożna
Robert zszedł z pomnika. Recenzja książki „Lewandowski. Prawdziwy”
Piłka nożna
Marek Papszun o pracy w Legii. „Jestem wzruszony, moje baterie naładowane są do maksimum”
Piłka nożna
Kto rywalem polskich klubów w Lidze Konferencji? Stawką miejsce w Lidze Mistrzów
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama