Problemy z kolanem lewego obrońcy Legii zaczęły się trzy tygodnie temu podczas ligowego meczu z Pogonią Szczecin. Wawrzyniak zagrał jeszcze przeciwko Piastowi, ale w kolejnych dwóch meczach ekstraklasy już nie wystąpił.
Trenował, ale w środę ból powrócił i trzeba było zrobić dodatkowe badania. Uraz nie jest groźny, kolano jest tylko przeciążone. Piłkarz i trener Jan Urban mają nadzieję, że do ligowego meczu z Lechem Poznań wszystko będzie już w porządku.
Dla Waldemara Fornalika obsada lewej obrony to największy problem. Przyznał ostatnio, że szuka kogoś na tę pozycję, żeby Wawrzyniak czuł, że w ogóle ma konkurencję. Selekcjoner miał ogłosić kogo zdecydował się powołać w trybie awaryjnym jeszcze wczoraj wieczorem, jednak czekał, aż w Gdańsku zbierze się cały sztab i będzie można podyskutować. Nie ma co się oszukiwać – nie ma dużego wyboru, na pewno będzie niespodzianka.
Do Gdańska przyjedzie za to Jakub Błaszczykowski, którego zabrakło nawet w kadrze Borussii na sobotni mecz z Augsburgiem w Bundeslidze. Juergen Klopp przyznał, że zawodnik trenuje już z całym zespołem, jednak na jego powrót na boisko jest za wcześnie. Kapitan reprezentacji Polski leczy uraz stawu skokowego od pięciu tygodni. Nie zagrał w spotkaniu z Anglią.