Dobry trener na trudne czasy

Trenerowi Adamowi Nawałce uważnie powinni się przyglądać prezesi klubów, którzy latem będą dokonywać rewolucji

Aktualizacja: 29.01.2013 18:22 Publikacja: 29.01.2013 13:03

Dobry trener na trudne czasy

Foto: Fotorzepa, Bogusław Florian Skok Bog Bogusław Florian Skok

Trudna praca w biednym klubie może się opłacić. Taką drogą ostatnio Waldemar Fornalik doszedł do fotela selekcjonera reprezentacji. Nie miał zbyt wielu pieniędzy, zbierał zawodników z wyprzedaży, dawał szansę tym, którzy nie mieli miejsca gdzie indziej i nie bali się zaryzykować. Od kilku lat Ruch Fornalika grał co raz lepiej, a w zeszłym sezonie zdobył wicemistrzostwo Polski.

Teraz tą samą drogą podąża Adam Nawałka. To szkoleniowiec, któremu najuważniej przyglądają się teraz prezesi różnych klubów ekstraklasy. Jego Górnik Zabrze gra w tym sezonie bardzo dobrze, efektownie, ale to nie jedyna zaleta pracy trenera. W czasach kryzysu umiejętność zbudowania drużyny za drobne jest bezcenna, a dodatkowo Nawałka pozwala klubom zarabiać na transferach.

Występy w Górniku wypromowały kilku zawodników, na których Górnik już zarobił (Arkadiusz Milik), bądź w przyszłości może zarobić (Prejuce Nakoulma, Adam Danch, czy bramkarz Łukasz Skorupski).

W Zabrzu wielkich pieniędzy nie mają, więc ewentualną ofertę dla trenera z innego klubu  byłoby trudno im przebić. Nic dziwnego, że kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja, że propozycje chcą złożyć Śląsk Wrocław i Wisła Kraków. Oba kluby w tym sezonie grają poniżej możliwości i trenerów zdążyły już w rundzie jesiennej wymienić.

Mistrz Polski zaczynał sezon z Orestem Lenczykiem na ławce, potem przejął go Czech Stanislav Levy. Drużyna jest na piątym miejscu w tabeli, do prowadzącej Legii traci siedem punktów i, delikatnie mówiąc, nie zachwyca. Gdyby nie minimalne zwycięstwo w ostatniej kolejce z liderem, marzenia o obronie mistrzostwa trzeba by definitywnie pożegnać.

Wisła jest jeszcze niżej, na 12. pozycji w tabeli. Rozstała się z Michałem Probierzem, wzięła Tomasza Kulawika, który jest zawsze w klubie pod ręką i z sentymentu nigdy nie odmówi, ale ten sezon może już spisać na straty. To nie znaczy, że nie warto myśleć przyszłościowo.

Pierwszy informacjom "Przeglądu Sportowego" zaprzeczył Śląsk Wrocław: „Zarząd WKS Śląsk Wrocław SA stanowczo dementuje informację, jakoby wrocławski klub złożył trenerowi Adamowi Nawałce ofertę pracy ważną od dnia 1 lipca. Taki temat nigdy w Śląsku Wrocław nie był rozważany - napisano w specjalnym oświadczeniu. Tylko, że raz działacze Śląska już trenera Nawałkę kusili, po zwolnieniu Oresta Lenczyka, jemu pierwszemu złożyli propozycję. Jego Górnik w rundzie jesiennej rozbił Śląsk, prowadzony już przez Levego aż 4:1.

Zaprzecza też Wisła. – Temat zmiany trenera w Wiśle Kraków to tylko medialne spekulacje. Drużynę do startu w rundzie wiosennej przygotowuje trener Tomasz Kulawik. – mówi „Rz" rzecznik klubu Adrian Ochalik.

Tylko, że trener Kulawik zawsze obejmował Wisłę na chwilę, w przerwach między zwolnieniem jednego szkoleniowca, a zatrudnieniem drugiego. Tak było w 2005 roku, gdy zrobił miejsce Danowi Petrescu, tak samo było w 2010 roku, gdy przyszedł Robert Maaskant.

Może stąd biorą się medialne spekulacje? – Mówimy o Wiśle Kraków. Spekulacje mediów to oczywista konsekwencja wyników drużyny w rundzie jesiennej. Natomiast do rundy wiosennej podchodzimy z dużymi nadziejami. Wierzymy, że pod wodzą trenera Kulawika, będziemy wygrywać kolejne mecze i piąć się w górę ligowej tabeli. – zapewnia Adrian Ochalik.

Sam trener Nawałka ma w Górniku kontrakt ważny do czerwca i na razie jeszcze go nie przedłużył. W Zabrzu zapewniają „Rz", że prasowe spekulacje to odgrzewane kotlety, bo żadna oferta do klubu nie wpłynęła.

Z Wisłą na pewno łączą go ciepłe wspomnienia. Grał tam przez dziesięć lat, trzy razy był trenerem, zdobył nawet wicemistrzostwo i mistrzostwo Polski. Dodatkową zaletą Nawałki jest fakt, że nie boi się stawiać na młodych zawodników, a w Wiśle takich w tym sezonie pojawiło się sporo.

Piłka nożna
Florentino Perez: Sił i pomysłów wciąż mu nie brakuje
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Piłka nożna
Napastnik bez tlenu. Czy Robert Lewandowski ma jeszcze szansę na tytuł?
Piłka nożna
Legia Warszawa zaczęła zakupy. Pierwszym transferem Wahan Biczachczjan
Piłka nożna
Z Neapolu do Paryża. Chwicza Kwaracchelia bohaterem największego zimowego transferu
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Piłka nożna
Juergen Klopp, "Doktor Futbol"
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego