Cała trójka nie została powołana na najbliższe mecze eliminacji z Gambią (8 czerwca) i Tanzanią (16 czerwca). – Drużyna, która się nie zmienia, nie robi postępów – tłumaczy francuski selekcjoner WKS.
41-letni Lamouchi – uczestnik Euro 1996, mistrz Francji z Auxerre (1996) i AS Monaco (2000) – twierdzi, że chce tylko dać odpocząć gwiazdom po ciężkim sezonie i nie zamyka im drogi do kadry. – Potrzebuję piłkarzy wypoczętych, w najlepszej formie, gotowych do poświęceń, zdeterminowanych do wygrywania – mówi, sugerując, że zawodnicy z nazwiskami mogą nie chcieć umierać za reprezentację. Nie brak też głosów, że niedoświadczony Lamouchi zamierza się pozbyć gwiazd, by nie wchodziły mu na głowę, i zacząć budować zespół według własnego pomysłu.
Drogby nie powołał już w marcu, ale wciąż powtarza, że jest on ważnym ogniwem WKS i jego kapitanem. Kto wie, czy 35-letni napastnik, który tydzień temu pomógł Galatasaray zdobyć mistrzostwo Turcji, a wcześniej awansować do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, nie przyspieszy decyzji o zakończeniu reprezentacyjnej kariery.