Reklama

Flaga Borussii nie pojedzie na Wembley

Kibice Borussii Dortmund przygotowali ogromną flagę na sobotni finał Ligi Mistrzów przeciwko Bayernowi Monachium. Władze stadionu ze względów bezpieczeństwa nie zgodziły się na jej wniesienie

Publikacja: 21.05.2013 19:08

fot. euro-kick.com

fot. euro-kick.com

Foto: Flickr

Fani Borussii Dortmund muszą pogodzić się brakiem możliwości rozwieszenia ogromnej flagi podczas finałowego meczu Ligi Mistrzów na stadionie Wembley. Spowodowane jest to obawą o zdrowie i bezpieczeństwo kibiców.

Sympatycy z Dortmundu znani są z żywiołowego wspierania swojej drużyny. Flaga miała być rozwieszona między dwoma sektorami kibiców. Po środku znajduje się trybuna, na której zasiądą osoby zaproszone przez UEFA.

Władze stadionu powiedziały, że próbowały sprostać wszystkim prośbom fanów obu drużyn. Nie mogli zagwarantować jednak, że kibice zaproszeni przez federację będą chętni do wzięcia udziału w takiej formie dopingu.

Daniel Lörcher, przedstawiciel kibiców Borussii, powiedział: "To bardzo smutna wiadomość dla nas wszystkich. Zbyt duża ilość regulacji uniemożliwia nam wykonanie odpowiedniej oprawy. Nie chcemy łamać zasad, dlatego nasza akcja została anulowana."

- Niestety nasi kibice nie dokończyli swoich dzieł. Kupili materiały i flagi, które będą mogli wykorzystać w przyszłym sezonie na stadionie w Dortmundzie. W Londynie pojawiły się problemy, które nie zdarzają się w Niemczech - dodaje.

Reklama
Reklama

Kibice Bayern Monachium przyznają, że również oni napotkali wiele przeszkód podczas organizacji swojego wsparcia dla zespołu, a "warunki do udanej oprawy na Wembley są katastrofalne."

Początek finałowego spotkania w sobotę o 20.45.

Fani Borussii Dortmund muszą pogodzić się brakiem możliwości rozwieszenia ogromnej flagi podczas finałowego meczu Ligi Mistrzów na stadionie Wembley. Spowodowane jest to obawą o zdrowie i bezpieczeństwo kibiców.

Sympatycy z Dortmundu znani są z żywiołowego wspierania swojej drużyny. Flaga miała być rozwieszona między dwoma sektorami kibiców. Po środku znajduje się trybuna, na której zasiądą osoby zaproszone przez UEFA.

Reklama
Piłka nożna
Robert Lewandowski przed meczem z Holandią. „Trzeba skupić się na przyszłości, jesteśmy pełni optymizmu"
Piłka nożna
Liverpool pobije swój rekord transferowy. Będzie miał nowego napastnika
Piłka nożna
Zaczyna się zgrupowanie kadry. Pora otworzyć nowy rozdział
Piłka nożna
Bramkarz uratował Barcelonę przed porażką, Robert Lewandowski nadal czeka na pierwszego gola
Piłka nożna
Prawnuk Benito Mussoliniego zadebiutował w meczu Serie A
Reklama
Reklama