Piłkarska Liga Mistrzów dla Bayernu

Szybkie tempo i sporo zwrotów akcji. Od 60 minuty Bayern Monachium prowadził, ale Borussia Dortmund wyrównała po rzucie karnym. Wszystko zmieniło się minutę przed końcem regulaminowego czasu gry

Publikacja: 25.05.2013 20:52

Piłkarska Liga Mistrzów dla Bayernu

Foto: AFP

W starciu niemieckich drużyn lepszy okazał się Bayern.

Od pierwszych minut meczu piłkarze Borussii wściekle atakowali bramkę Neuera. Ten bronił jak w transie, zablokował m.in. strzały Lewandowskiego i Błaszczykowskiego. Bayern odpowiadał szybkimi kontratakami. Sytuację sam na sam z bramkarzem zmarnował m.in. Robben.

Bramkę dla Bayernu strzelił Mandzukic. Kilka minut później rzut karny wykorzystał Guendogan. Wtedy gra przyspieszyła. W 72 minucie Mueller minął bramkarza gości i podał do Robbena, ale piłkę z bramki wybił Subotic. Odpowiedź Borussii nadeszła po kilkudziesięciu sekundach. Lewandowski zdobył bramkę strzałem zza pola karnego, ale sędzia zauważył, że przy przyjęciu piłki pomógł sobie ręką.

Pasmo niewykorzystanych okazji przerwał Robben, który zdobył bramkę 89 minucie.

W podstawowym składzie Borussii zagrało trzech reprezentantów Polski: Łukasz Piszczek, Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski.

Gospodarzem meczu finałowego jest Londyn.

Składy:

Borussia Dortmund:

1-Roman Weidenfeller; 26-Łukasz Piszczek, 4-Neven Subotic, 15-Mats Hummels, 29-Marcel Schmelzer; 8-Ilkay Guendogan, 6-Sven Bender, 16-Jakub Błaszczykowski, 19-Kevin Grosskreutz, 11-Marco Reus; 9-Robert Lewandowski.

Bayern Monachium:

1-Manuel Neuer; 21-Philipp Lahm, 17-Jerome Boateng, 4-Dante, 27-David Alaba; 31-Bastian Schweinsteiger, 8-Javi Martinez; 10-Arjen Robben, 25-Thomas Mueller, 7-Franck Ribery; 9-Mario Mandzukic.

Sędzia:

Nicola Rizzoli (Włochy).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W starciu niemieckich drużyn lepszy okazał się Bayern.

Od pierwszych minut meczu piłkarze Borussii wściekle atakowali bramkę Neuera. Ten bronił jak w transie, zablokował m.in. strzały Lewandowskiego i Błaszczykowskiego. Bayern odpowiadał szybkimi kontratakami. Sytuację sam na sam z bramkarzem zmarnował m.in. Robben.

Piłka nożna
Liga Konferencji Europy: Jagiellonia i Legia nie zagrają ze sobą, chyba że w finale
Piłka nożna
Losowanie Ligi Mistrzów. Wielkie szczęście Barcelony
Piłka nożna
Awans Jagiellonii. Czy dla Polski w rankingu UEFA lepiej, by wylosowała Legię?
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Manchester City za burtą, show Kyliana Mbappe