Piłkarska LM - Steaua Bukareszt rywalem Legii

W ostatniej rundzie kwalifikacyjnej mistrzowie Polski zmierzą się z mistrzami Rumunii. Pierwsze spotkanie odbędzie się 20 lub 21 sierpnia, rewanż tydzień później w Warszawie

Publikacja: 09.08.2013 13:04

Piłkarze Legii Warszawa

Piłkarze Legii Warszawa

Foto: Fotorzepa, pn Piotr Nowak

Steaua nie była wymarzonym przeciwnikiem dla Legii, trener Jan Urban pytany, kogo chciałby uniknąć w walce o Ligę Mistrzów, wymieniał właśnie Rumunów. – Mam nadzieję, że presja, jaka zeszła z moich zawodników po wyeliminowaniu Molde i zapewnieniu sobie gry w fazie grupowej Ligi Europejskiej, pozwoli nam w tym spotkaniach zagrać na swoim normalnym poziomie. Cieszę się, że pierwszy mecz odbędzie się na wyjeździe – mówił Urban po losowaniu.

Steaua zaczynała wyścig o Ligę Mistrzów od drugiej rundy eliminacyjnej. Wyeliminowała Vardar Skopje oraz Dinamo Tbilisi. W lidze rumuńskiej rozegrana została dopiero jedna kolejka, w której drużyna z Bukaresztu pokonała Ceahlaul Piatra Neamt 2:1. Właścicielem klubu jest rumuński milioner George Becali, znany z tego, że lubi decydować o wszystkim – transferach, treningach i zmianach, jakich w trakcie meczu ma dokonywać trener. Zawodnikiem Steauy jest Polak – Łukasz Szukała, który dostał powołanie na sierpniowy, towarzyski mecz z Danią.

- Ta drużyna oparta jest głównie na najlepszych, rumuńskich zawodnikach. Świetnie wypadła w poprzednim sezonie w Europie, Liga Mistrzów jest dla niej celem od dawna – mówi Urban.

Rzeczywiście, chociaż Becali regularnie inwestował we wzmocnienie składu, na mistrzostwo Rumunii Steaua czekała od 2006 roku, tak jak Legia w Polsce. W poprzednim sezonie wygrała grupę Ligi Europejskiej, gdzie była lepsza od Stuttgartu, Molde i FC Kopenhaga. W następnej rundzie wyeliminowała Ajax Amsterdam i zatrzymała się dopiero na Chelsea. Pierwszy mecz z późniejszym zdobywcą pucharu Steaua nawet wygrała 1:0, ale w rewanżu nie miała wiele do powiedzenia i przegrała 1:3.

Steaua to najbogatszy i najbardziej utytułowany rumuński klub. 24 razy wygrywała mistrzostwo kraju, 21 razy puchar. W 1986 zdobyła Puchar Mistrzów, trzy lata później doszła do finału. Największymi gwiazdami drużyny są Vlad Chiriches wyceniany na 9 milionów euro oraz Alexandru Bourceanu. Latem do Sevilli sprzedany został Raul Rusescu, ale za 600 tysięcy euro kupiono z Sampdorii włoskiego napastnika – Frederico Piovaccariego. Przeciwko Legii, Steaua wystąpi bez kontuzjowanego Alexandru Chipciu, który wiosną decydował o grze w ofensywie.

Ze Steauą w Lidze Mistrzów mierzył się w 1996 roku Widzew Łódź, a w 2007 roku Rumuni wyeliminowali Zagłębie Lubin w drugiej rundzie kwalifikacyjnej tych rozgrywek.

Steaua nie była wymarzonym przeciwnikiem dla Legii, trener Jan Urban pytany, kogo chciałby uniknąć w walce o Ligę Mistrzów, wymieniał właśnie Rumunów. – Mam nadzieję, że presja, jaka zeszła z moich zawodników po wyeliminowaniu Molde i zapewnieniu sobie gry w fazie grupowej Ligi Europejskiej, pozwoli nam w tym spotkaniach zagrać na swoim normalnym poziomie. Cieszę się, że pierwszy mecz odbędzie się na wyjeździe – mówił Urban po losowaniu.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Piłka nożna
Puchar Króla jedzie do Barcelony. Realowi uciekło kolejne trofeum
Piłka nożna
Zamieszanie wokół finału Pucharu Króla. Dlaczego Real Madryt groził bojkotem?
Piłka nożna
Będzie nowy trener Legii? Pojawia się coraz więcej nazwisk
Piłka nożna
W sobotę Barcelona - Real o Puchar Króla. Katalończyków zainspirować ma Michael Jordan
Piłka nożna
Zbliża się klubowy mundial w USA. Wakacji w tym roku nie będzie