Juventus leciał do piekła, wylądował w lodowcu. W Stambule padał we wtorkowy wieczór śnieg, ale nie gole. Mistrzom Włoch do awansu wystarczał jednak remis, teraz czeka ich wojna nerwów. Spotkanie zostanie dokończone w środę o 14.00. Warto odnotować, że to już trzeci w historii przełożony mecz Galatasaray z Juventusem. Real na zakończenie rozgrywek w grupie B zwyciężył w Kopenhadze 2:0. Pierwszą bramkę strzelił Luka Modrić, drugą Cristiano Ronaldo. W końcówce Portugalczyk zmarnował rzut karny.
Bayerowi pomógł Manchester United, pokonując na Old Trafford Szachtar 1:0. Zespół z Leverkusen wygrał – również 1:0 – w San Sebastian z Realem Sociedad i zepchnął Ukraińców na trzecie miejsce w tabeli, skazując ich na grę wiosną w Lidze Europejskiej. Będzie tam też Benfica. Dla portugalskiej drużyny odpadnięcie z Ligi Mistrzów już po fazie grupowej to wielki zawód, bo finał rozgrywek odbędzie się w maju na jej stadionie. Nic nie dało zwycięstwo 2:1 nad pewnym już awansu PSG, bo Olympiakos nie stracił w Pireusie punktów z Anderlechtem. Nie wykorzystał dwóch jedenastek, ale i tak wygrał 3:1. Goście kończyli mecz w ósemkę.
Manuel Pellegrini oszczędzał piłkarzy na sobotnie starcie z Arsenalem, Manchester City już po 12 minutach przegrywał prestiżowy mecz w Monachium 0:2 po bramkach Thomasa Muellera i Mario Goetzego, ale się nie poddał. Z kolan podnosił się stopniowo, pierwszego gola zdobył jeszcze przed upływem pół godziny David Silva, wyrównał w drugiej połowie Aleksandar Kolarov z karnego, a trzy minuty później niepilnowany James Milner dał City prowadzenie.
Wicemistrzom Anglii do wygrania grupy D zabrakło jednego trafienia, ale dokonali rzeczy, która w ostatnich tygodniach wydawała się niemożliwa: zatrzymali rozpędzony Bayern, który zwyciężał w 11 poprzednich spotkaniach (licząc wszystkie rozgrywki). To dopiero druga porażka zespołu z Monachium pod ręką Pepa Guardioli (wcześniej w Superpucharze Niemiec z Borussią Dortmund). W Lidze Europejskiej wiosną zagra Viktoria Pilzno, dzięki bramce strzelonej CSKA w 90. minucie.