Milik zdobył bramkę w 51. minucie, przy asyście Łukasza Piszczka. Niemcy odpowiedzieli natychmiastowym atakiem, ale Wojciech Szczęsny zdołał obronić strzał.
W ciągu pierwszych 45 minut więcej sytuacji niebezpiecznych stworzyli Niemcy, ale Wojciech Szczęsny wykazał się refleksem i umiejętnościami.
Pierwsza połowa była dość nerwowa, sędzia pokazał dwie żółte kartki. Otrzymali je Szukała i Boateng.
W drugiej połowie fenomenalną formą popisał się bramkarz Arsenalu Wojciech Szczęsny. Mimo wielu prób Niemców Szczęsny nie zrobił ani jednego błędu.
Kropkę nad i postawił w 88. minucie Sebastian Mila, zdobywając w pięknym stylu drugą bramkę.