Reklama

Piłkarscy chuligani: Europa znów ma problem

Luty był miesiącem, w którym pseudokibice ponownie dali o sobie znać. Nie tylko w ligach, ale również w rozgrywkach międzynarodowych.

Publikacja: 06.03.2015 12:00

fot. Matthew Wilkinson

fot. Matthew Wilkinson

Foto: Flickr

Szczególne kłopoty swojemu klubowi przysporzyli kibice Feyenoordu Rotterdam - zdemolowali Rzym przed pierwszym meczem z Romą. Sprawa nabrała wagi państwowej, a głos zabrał nawet premier Włoch. Matteo Renzi określił postawę Holendrów jako barbarzyństwo.

Jeszcze więcej problemów klub z Rotterdamu będzie miał po starciu rewanżowym. Zachowanie kibiców doprowadziło do dwukrotnego przerwania meczu. Najpierw na płycie boiska wylądował dmuchany balon w kształcie banana, który został rzucony w kierunku czarnoskórego Gervinho. W Holandii tłumaczą to jednak jako przypadek, bo tego typu rekwizyty towarzyszą fanom od lat. UEFA jest wyczulona na tego typu zdarzenia. Federacja dała sobie jednak więcej czasu do namysłu nad karą. Na niekorzyść Feyenoordu działać będzie druga sytuacja, kiedy sędzia zmuszony był wysłać piłkarzy do szatni na dłuższą chwilę, bo widzowierzucali na boisko różne przedmioty. Decyzja o karze zapadnie 19 marca.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Trzy polskie zwycięstwa. Legia, Raków i Jagiellonia bliżej Ligi Konferencji
Piłka nożna
Lech zderzył się z Europą. Do Ligi Konferencji wysłały go Smerfy
Piłka nożna
Piłkarze reprezentacji Polski zmieniają kluby. Chcą pojechać na mundial w USA
Piłka nożna
FIFA znów majstruje przy kalendarzu. Piłkarze zadowoleni nie będą
Piłka nożna
Jan Urban dla „Rzeczpospolitej": Jeśli Robert Lewandowski będzie zdrowy, wyślemy mu powołanie
Reklama
Reklama