Reklama

Jamie spełnia marzenia

W sobotę mecz na szczycie ligi angielskiej, jaki przed sezonem trudno było sobie wyobrazić: Leicester spotka się z Manchesterem United. Czy Jamie Vardy pobije rekord Ruuda van Nistelrooya?

Aktualizacja: 27.11.2015 10:52 Publikacja: 27.11.2015 09:00

Jamie spełnia marzenia

Foto: AFP

Od kiedy w lipcu trenerem Leicester został Claudio Ranieri, Lisy z drużyny broniącej się przed spadkiem stały się postrachem ligi. Tylko jedna porażka – z Arsenalem we wrześniu – sprawiła, że po 13 kolejkach są liderem Premiership (poprzednio otwierały tabelę w 2000 roku). Najbliższe tygodnie pokażą ich prawdziwą siłę. W grudniu zmierzą się kolejno z Chelsea, Evertonem, Liverpoolem i Manchesterem City.

Kibice Leicester nie mieliby nic przeciwko temu, gdyby sobotni mecz z United przyniósł tyle emocji, co poprzednie starcie na King Power Stadium. We wrześniu ubiegłego roku. Czerwone Diabły do 62. minuty wygrywały 3:1, uległy jednak gospodarzom 3:5. Pierwszy raz w ponad 20-letniej historii Premier League zdarzyło się, by roztrwoniły dwubramkowe prowadzenie i przegrały.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
FIFA znów majstruje przy kalendarzu. Piłkarze zadowoleni nie będą
Piłka nożna
Jan Urban dla „Rzeczpospolitej": Jeśli Robert Lewandowski będzie zdrowy, wyślemy mu powołanie
Piłka nożna
Skandal podczas meczu Rakowa. Prezydent reaguje na zachowanie kibiców z Izraela
Piłka nożna
Puchary: Polskie zwycięstwa, ale nie wszyscy się cieszą
Piłka nożna
Superpuchar Europy: PSG rzutem na taśmę zapewniło sobie trofeum
Reklama
Reklama