Liga Europejska: Lech-Juventus, Lech-Manchester City

Lech Poznań trafił do grupy godnej Ligi Mistrzów: z Juventusem i Manchesterem City

Publikacja: 28.08.2010 03:03

Carlos Tevez

Carlos Tevez

Foto: AFP

Z północy przylecą Carlos Tevez, mistrz świata David Silva, wicemistrz Nigel de Jong, Yaya Toure, Mario Balotelli, Patrick Vieira, Emmanuel Adebayor. Z południa: Gianluigi Buffon, Giorgio Chiellini, Felipe Melo, Claudio Marchisio, Vincenzo Iaquinta. Manchester City przywiezie reprezentantów kilkunastu krajów od Argentyny po Afrykę. Juventus – aż siedmiu piłkarzy, którzy byli na mundialu w RPA z Włochami, oraz niezniszczalnego Alessandro del Piero i kupionego właśnie z CSKA Moskwa Milosza Krasicia, Serba porównywanego do Pavla Nedveda nie tylko z racji fryzury.

[srodtytul]Z ręki Forlana [/srodtytul]

Największą gwiazdą jesieni w Poznaniu miał być Sting (koncert 20 września na otwarcie stadionu), ale to przestało być aktualne w chwili, gdy w piątek w Forum Grimaldich w Monako najlepszy piłkarz mundialu Diego Forlan wyciągnął kartkę z napisem „Lech Poznań” z ostatniego koszyka, a dawna gwiazda Liverpoolu Ronnie Whelan przypisał mistrza Polski do grupy A. Oprócz Juventusu i City jest w niej jeszcze FC Salzburg, czyli mistrz Austrii, który na co dzień nazywa się Red Bull Salzburg, ale na taką nazwę w europejskich pucharach nie godzą się sponsorzy UEFA.

Klub z Salzburga, wykupiony pięć lat temu przez Red Bulla, za pieniądze tej firmy dobija się do Ligi Mistrzów i choć jeszcze ani razu mu się nie udało, to jest drużyną, z którą trzeba się liczyć. Trenuje ją Holender Huub Stevens, przed nim klub prowadzili m.in. Giovanni Trapattoni i Co Adriaanse.

W Poznaniu z losowania się cieszą, bo rywale gwarantują pełne trybuny, czyli kilkanaście milionów złotych zysku. Najgorszym dla Lecha scenariuszem było wylosowanie takich klubów jak Alkmaar, Szachtar Donieck czy Karpaty Lwów, z którymi o punkty i tak byłoby ciężko, ale nie gwarantują ani rozgłosu w Europie, ani kolejek po bilety.

[srodtytul]Szejk i jego miliony[/srodtytul]

Marketingowo grupa A jest wymarzona. Lech zagra z najpopularniejszą drużyną we Włoszech i z jednym z najbardziej lubianych klubów Anglii, a od niedawna również najbardziej rozrzutnym na świecie. Od kiedy w City zainwestował szejk al Mansour ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i zaczął  ostrzeliwać futbol setkami milionów funtów, klub jest w centrum uwagi.

Szejk, który dopiero kilka dni temu, rok po kupnie klubu, pierwszy raz pojawił się na stadionie podczas meczu, liczył, że od razu dostanie się do Ligi Mistrzów, ale drużyna zajęła w poprzednim sezonie piąte miejsce w Premiership i musi grać w LE.

Juventus w tym sezonie ma się odbudować po klęsce w poprzednim, gdy z debiutującym trenerem Ciro Ferrarą wypadł na pobocza Serie A i skończył ligę na siódmym miejscu. Teraz Juve prowadzi Luigi del Neri, zabrany z Sampdorii, w której stworzył zespół efektowny i zwycięski.

Dla Lecha najważniejsze jest, że u siebie z Juventusem i Manchesterem zagra dopiero w listopadzie i grudniu, gdy dzisiejszy plac budowy na stadionie będzie już wysprzątanym salonem.

>Grupa A: Juventus Turyn, Manchester

City, FC Salzburg, Lech Poznań

>Mecze Lecha: • 16 września, Juventus - Lech • 30 września, Lech - FC Salzburg • 21 października, Manchester City - Lech • 4 listopada, Lech - Manchester City • 1 grudnia, Lech - Juventus • 16 grudnia, FC Salzburg - Lech.

Z każdej grupy do 1/16 awansują dwie drużyny. Rundy pucharowe będą rozgrywane od 17 lutego, finał 18 maja w Dublinie.

Z północy przylecą Carlos Tevez, mistrz świata David Silva, wicemistrz Nigel de Jong, Yaya Toure, Mario Balotelli, Patrick Vieira, Emmanuel Adebayor. Z południa: Gianluigi Buffon, Giorgio Chiellini, Felipe Melo, Claudio Marchisio, Vincenzo Iaquinta. Manchester City przywiezie reprezentantów kilkunastu krajów od Argentyny po Afrykę. Juventus – aż siedmiu piłkarzy, którzy byli na mundialu w RPA z Włochami, oraz niezniszczalnego Alessandro del Piero i kupionego właśnie z CSKA Moskwa Milosza Krasicia, Serba porównywanego do Pavla Nedveda nie tylko z racji fryzury.

Pozostało 84% artykułu
Piłka nożna
Kolejny kandydat na trenera odmówił Bayernowi
Piłka nożna
Ostatnia szansa, by kupić bilety na Euro 2024. Kto pierwszy, ten lepszy
Piłka nożna
Mecz życia na Stadionie Narodowym. Wysoka stawka finału Pucharu Polski
Piłka nożna
Borussia Dortmund skarciła gwiazdy PSG
Piłka nożna
Niemiecka i hiszpańska prasa po Bayern - Real. "Nierozstrzygnięta bitwa w Monachium"
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił