Liga Mistrzów: Chelsea na rafie

Broniąca tytułu Chelsea odpadnie, jeśli Szachtar zremisuje lub przegra z Juventusem. Messi w meczu Benfica – Barcelona (20.45, TVP 1) goni Gerda Muellera. Borussia wygrała z City po asyście Kuby Błaszczykowskiego.

Aktualizacja: 05.12.2012 00:34 Publikacja: 05.12.2012 00:31

Drużyna Chelsea Londyn ze swoim trenerem Rafaelem Benitez em

Drużyna Chelsea Londyn ze swoim trenerem Rafaelem Benitez em

Foto: AFP

Chelsea od kilkunastu dni tonie w chaosie. Roman Abramowicz zakiwał się przy zmianie trenera. Po porażce z Juventusem w LM (i wcześniejszych rozczarowaniach w Premiership) zwolnił Roberto Di Matteo, który dał klubowi pierwszy Puchar Mistrzów i był uwielbiany przez kibiców. A zatrudnił Rafę Beniteza, który jako trener Liverpoolu zadarł z fanami Chelsea.

Abramowicz jest na Stamford Bridge nietykalny, więc kibice odreagowują na Benitezie. Powitali go obraźliwymi transparentami i dalej śpiewają na cześć Di Matteo. Benitez z kolei odreagowuje na swoim poprzedniku, skarżąc się, że drużyna jest nieprzygotowana do sezonu. Rafa jeszcze nie wygrał meczu z Chelsea. Dziś obrońca tytułu musi pokonać Nordsjaelland i liczyć na to że pewny awansu Szachtar będzie chciał wygrać z Juventusem.

Jeśli Chelsea odpadnie, to Anglicy będą mieli już komplet danych, by przez najbliższe tygodnie drzeć szaty nad swoim upadkiem w Europie. Manchester United i Arsenal awansowały, ale ze słabych grup i bez zachwytów. A Manchester City po wczorajszej porażce z rezerwowym składem Borussii (mecz zaczęła bez Polaków, Kuba Błaszczykowski i Robert Lewandowski weszli po przerwie, ten pierwszy pięknie podawał do Juliana Schiebera przy golu) skończył grupę D na ostatnim miejscu. Poprzednim mistrzem Anglii, który skończył tak źle w LM, było Blackburn jesienią 1995. Czyli w tych odległych czasach, gdy w LM grali jeszcze mistrzowie Polski.

Dziś oprócz Chelsea i Juventusu o wolne miejsca w 1/8 finału walczą Benfica i Celtic w grupie G oraz Galatasaray i Cluj w grupie H. Wszystkie te drużyny zebrały po siedem punktów, ale Benfica i Galatasaray mają lepszy bilans bezpośrednich spotkań.

Leo Messi będzie miał dziś pierwszego meczbola w walce z Gerdem Müllerem o rekord liczby goli strzelonych w jednym roku. Müller zebrał ich w 1972 roku 85. Messi ma na razie o jednego mniej.

Wczorajsze mecze: Grupa A:

PSG – Porto 2:1 (1:1). Bramki: dla PSG – T. Silva 30, E. Lavezzi 61; dla Porto – J. Martinez 33. Dinamo Zagrzeb – Dynamo Kijów 1:1 (0:1). Bramki: dla Dinama – I. Krstanović 90, karny; dla Dynama – A. Jarmolenko 45. Awans PSG i Porto, Dynamo Kijów zagra w Lidze Europejskiej.

Grupa B:

Montpellier – Schalke 1:1 (0:0). Bramki: dla Montpellier – E. Herrera 60; dla Schalke – B. Hoewedes 56. Olympiakos Pireus – Arsenal 2:1 (0:1). Bramki: dla Olympiakosu – I. Maniatis 64, K. Mitroglou 73; dla Arsenalu – T. Rosicky 38. Awans Schalke i Arsenalu, Olympiakos w LE.

Grupa C:

AC Milan – Zenit St. Petersburg 0:1 (0:1). Bramka: Danny 35. Malaga – Anderlecht 2:2 (1:0). Bramki: dla Malagi – Duda 45, 61; dla Anderlechtu – M. Jovanović 50, D. Mbokani 89. Awans Malaga i Milan, Zenit w LE.

Grupa D:

Borussia Dortmund – Manchester City 1:0 (0:0). Bramka: J. Schieber 57. Real Madryt – Ajax Amsterdam 4:1 (2:0). Bramki: dla Realu – C. Ronaldo 13, J. M. Callejon 28, 88, Kaka 49; dla Ajaksu – D. Boerrigter 59. Awans Borussii i Realu, Ajax w LE.

Dziś grają:

(wszystkie mecze o 20.45, skróty od 22.50 w TVP 1, transmisja łączona na kanale 108 „n", tłustym drukiem kluby, które już zapewniły sobie awans):  Grupa E: Szachtar Donieck – Juventus Turyn (nSport), Chelsea – Nordsjaelland (nPremium 3). Grupa F: Bayern Monachium – BATE Borysów, Lille – Valencia. Grupa G: Benfica – Barcelona (TVP 1, nPremium), Celtic – Spartak (kanał 109 „n"). Grupa H: Sporting Braga – Galatasaray,  Manchester Utd – Cluj.

Chelsea od kilkunastu dni tonie w chaosie. Roman Abramowicz zakiwał się przy zmianie trenera. Po porażce z Juventusem w LM (i wcześniejszych rozczarowaniach w Premiership) zwolnił Roberto Di Matteo, który dał klubowi pierwszy Puchar Mistrzów i był uwielbiany przez kibiców. A zatrudnił Rafę Beniteza, który jako trener Liverpoolu zadarł z fanami Chelsea.

Abramowicz jest na Stamford Bridge nietykalny, więc kibice odreagowują na Benitezie. Powitali go obraźliwymi transparentami i dalej śpiewają na cześć Di Matteo. Benitez z kolei odreagowuje na swoim poprzedniku, skarżąc się, że drużyna jest nieprzygotowana do sezonu. Rafa jeszcze nie wygrał meczu z Chelsea. Dziś obrońca tytułu musi pokonać Nordsjaelland i liczyć na to że pewny awansu Szachtar będzie chciał wygrać z Juventusem.

Piłka nożna
Omar Marmoush. Egipcjanin, który rzucił wyzwanie Harry'emu Kane'owi
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Piłka nożna
Derby dla Barcelony. Trzy gole w pół godziny, a później emocje opadły
Piłka nożna
Kto chce grać z Rosjanami w piłkę?
Piłka nożna
Jerzy Piekarzewski. Tu zawsze brakuje 99 groszy do złotówki
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Trzeba dbać o pamięć Kazimierza Deyny, ale nikt nie chce pomóc