W ekstraklasie coraz mniej znaków zapytania. Mistrzem jest Legia, wicemistrzem - Lech. Śląsk zagra w europejskich pucharach jako finalista Pucharu Polski. Wczoraj Komisja Odwoławcza PZPN nałożyła na klub z Wrocławia karę 100 tysięcy złotych, ale przyznała licencję na grę w Europie. Jeżeli Śląsk zapłaci grzywnę w ciągu dwóch tygodni, zostanie ona zmniejszona o połowę.
Ostatniego miejca w kwalifikacjach Ligi Europejskiej praktycznie pewny może być Piast Gliwice. Aby wyprzedzić go w tabeli Górnik Zabrze musiałby wygrać dwa ostatnie mecze, licząc na dwie porażki Piasta.
Przesądzony został już los Polonii, której Komisja Odwoławcza nie przyznała licencji na grę w ekstraklasie. We wtorek właściciel klubu poinformował, że nie ureguluje długu wobec pracowników i piłkarzy, co było gwoździem do trumny. "Klub ma przeterminowane zobowiązania wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Urzędu Skarbowego, zawodników itd. Ponadto nie przedstawił wiarygodnego dokumentu „Przyszła Informacja Finansowa" - czytamy w uzasadnieniu Komisji Odwoławczej.
Degradacja Polonii oznacza, że z ekstraklasy na podstawie tabeli spadnie w tym sezonie tylko jedna drużyna. Kto nią będzie, może się rozstrzygnąć już w czwartek. Zagrożone spadkiem jest ciągle pięć klubów, w tym Widzew, któremu we wtorek utrzymano zakaz transferowy. Najgorzej wygląda sytuacja Podbeskidzia, które w czwartek gra mecz o wszystko z Pogonią Szczecin. Jeśli przegra, a Bełchatów wygra, Bielsko-Biała straci ekstraklasę.
29.kolejka:
Czwartek (wszystkie mecze o 18, Multiliga+ w Canal+ Sport):