Czas wyrównać rachunki

Polska – Czarnogóra. Jutrzejszy mecz to może być więcej niż futbol. Rywale bywają mistrzami prowokacji.

Aktualizacja: 05.09.2013 00:53 Publikacja: 05.09.2013 00:52

Adrian Mierzejewski strzelił już bramkę Czarnogórze, a Kamil Glik – Anglii. W piątek czekamy na powt

Adrian Mierzejewski strzelił już bramkę Czarnogórze, a Kamil Glik – Anglii. W piątek czekamy na powtórkę

Foto: AFP

– Przyjmiemy ich tak samo jak oni nas w Podgoricy – mówi Grzegorz Krychowiak. – Grają chamsko, prowokują, próbują łapać na czerwone kartki – dodaje Artur Jędrzejczyk. – Trzeba zrobić wszystko, żeby nie przegrzać się w blokach, wszyscy mówią o chęci rewanżu, ale nie może być tak, jak w przypadku Legii ze Steauą, że po dziewięciu minutach będzie wszystko załatwione – ostrzega Jakub Błaszczykowski.

Polacy szykują się na mecz z Czarnogórą jak na wojnę. W spotkaniu, które muszą wygrać, trafiają na niewygodnego przeciwnika.

Jesienią ubiegłego roku w Podgoricy w pierwszej połowie sędzia trzy razy przerywał mecz, bo kibice rzucali racami w stojącego w bramce Przemysława Tytonia. Polacy najpierw prowadzili po golu Jakuba Błaszczykowskiego, ale do szatni schodzili już, przegrywając 1:2. Dali się wsadzić na karuzelę, sędzia też uległ presji trybun. W drugiej połowie, gdy wyrównał Adrian Mierzejewski, a drużyna Waldemara Fornalika zaczęła przeważać, czerwoną kartkę zobaczył Ludovic Obraniak. Został sprowokowany, to był początek jego końca w kadrze.

– O tamtym meczu nie myślę jak o zdobytym jednym punkcie, ale o dwóch straconych. Zabrakło nam cwaniactwa, doświadczenia. Teraz gramy o wszystko i wiem, że potrafimy wykorzystać nasze atuty. Jesteśmy lepszą drużyną – tłumaczy „Rz” Błaszczykowski.

Kamil Glik grał przeciwko Mirko Vuciniciowi i Stevanowi Joveticiowi w Serie A. Docenia klasę obydwu, a o Vuciniciu mówi, że umie wykorzystywać naiwność obrońców. – On nie lubi za dużo biegać, ale świetnie się ustawia, jest jak lis w polu karnym. Rozmawiałem z kolegami o jego sposobie gry. Musimy odciąć się od presji, od świadomości tego, że to może być ostatnie spotkanie o stawkę w tych eliminacjach – opowiada „Rz” obrońca Torino.

Glik miejsca w podstawowym składzie może być praktycznie pewien. Obok niego zagra Łukasz Szukała, który przekonał do siebie Fornalika nie tyle meczem w Gdańsku z Danią, co postawą w spotkaniach Steauy z Legią Warszawa, kiedy potrafił wyłączyć z gry Marka Saganowskiego.

Na prawej stronie obrony wystąpi Artur Jędrzejczyk. – Przeprowadzka do Rosji dużo mi dała. Tam nie ma łatwych meczów. Jak ktoś ma mniejsze umiejętności, próbuje wygrać innym sposobem, na przykład prowokując, walcząc łokciami. Zupełnie jak Czarnogórcy – mówi „Rz” zawodnik FK Krasnodar.

Selekcjoner na treningach ciągle waha się co do obsady lewej strony defensywy, wybiera między Jakubem Wawrzyniakiem i Sebastianem Boenischem.

– Ktokolwiek by nie zagrał, jestem spokojny. W reprezentacji nie da się wypracować schematów, jak w klubie. Powołanie do kadry daje gwarancję, że to obecnie najlepszy polski piłkarz na tej pozycji, więc nie rozumiem sztucznego problemu. Odpłacimy Czarnogórcom za Podgoricę, ale nie damy się wciągnąć w żadne inne gierki niż futbol – zapewnia Artur Boruc.

Wczoraj Polacy ostatni raz przed meczem trenowali w ośrodku „Sielanka" w Warce, dzisiaj przeprowadzą się do hotelu Hyatt w Warszawie, a wieczorem przyjadą na rozruch na Stadion Narodowy.

W miejsce kontuzjowanych Arkadiusza Milika i Artura Sobiecha, Fornalik powołał Pawła Brożka. Nominację napastnika Wisły trudno wytłumaczyć aktualną formą, może chodzi o doświadczenie z Euro 2012. Brożek wrócił do kraju po nieudanym podboju Turcji, Szkocji i Hiszpanii, na razie zagrał w czterech meczach, w których strzelił jednego gola z rzutu karnego.

Wczoraj selekcjoner zdecydował o odesłaniu na mecz reprezentacji młodzieżowej ze Szwecją Bartłomieja Pawłowskiego. Wcześniej mówił, że zawodnik Malagi może być alternatywą dla Roberta Lewandowskiego, gdyby nasz as w spotkaniu z Czarnogórą miał problemy ze zdrowiem. Widocznie koncepcja się zmieniła.

Piłka nożna
Koniec z Viaplay. Premier League będzie miała nowego nadawcę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Piłka nożna
Eliminacje mistrzostw świata. Kiedy i z kim zagra reprezentacja Polski?
Piłka nożna
Loteria wizowa. Z kim zagra Polska o mundial w 2026 roku?
Piłka nożna
Guardiola szuka leku na kryzys Manchesteru City
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Piłka nożna
Co czeka Jagiellonię i Legię w Lidze Konferencji? Tabela po 5. kolejce