Na Arenie Chimki w Moskwie odbędzie się dziś mecz trzeciej kolejki Ligi Mistrzów pomiędzy CSKA Moskwa a Manchesterem City. Na wczorajszej konferencji prasowej trener Anglików skomentował boisko, na którym będą grali jego zawodnicy.
- Widziałem stan murawy. To nie do pomyślenia, że najważniejsze klubowe rozgrywki na świecie odbywają się na takich boiskach. Musimy się modlić, by podczas meczu nie padało. Jeśli będzie inaczej, mecz nie będzie mógł się odbyć. Dla obu zespołów, jak i wszystkich, którzy będą oglądać to spotkanie, to bardzo ważne rozgrywki, które powinny odbywać się w lepszych warunkach. Granie na takiej murawie grozi kontuzjami - powiedział Pellegrini.
- Jestem zaskoczony, że boisko zostało dopuszczone na ostatni mecz z Viktorią Pilzno. Osoby, które pracują w UEFA i podjęły tę decyzję, nie powinny się na to zgodzić - dodał Chilijczyk.
Sytuację skomentował również trener CSKA Leonid Słucki. - Poziom boisko odpowiada obecnej dyspozycji naszej drużyny - powiedział Słucki. CSKA Moskwa przegrało pięć z siedmiu ostatnich spotkań.
Przed spotkaniem obsługa techniczna boiska pomalowała murawę na zielono, co zostało sfilmowane.