Reklama

Niemcy kupili mundial?

Niemiecki rząd i przedstawiciele największych firm mogli mieć wpływ na wybór organizatora mistrzostw świata w 2006 roku - informuje dziennik 'Die Zeit"

Publikacja: 05.06.2015 19:23

fot. Crystian Cruz

fot. Crystian Cruz

Foto: Flickr

Niemcy byli organizatorami mistrzostw świata w piłce nożnej w 2006 roku. W wyborach o jeden głos wyprzedzili kandydaturę RPA. Niemieccy dziennikarze uważają, że wybór ich kraju odbył się po wcześniejszej interwencji rządu i największych firm.

Wyboru gospodarza mundialu dokonano w 2000 roku. Przed głosowaniem niemiecki rząd podpisał umowę z Arabią Saudyjską na sprzedaż broni. Decyzję w tej sprawie podjąć miał Gerhard Schroeder, a na Półwysep Arabski miały trafić m.in. granatniki. W głosowaniu jeden z głosów dla Niemców pochodził właśnie z Arabii Saudyjskiej.

W tym samym czasie duże niemieckie koncerny podpisały wielomilionowe zagraniczne kontrakty. Firma Daimler-Chrysler podpisała kontrakt z południowokoreańskim Hyundaiem. Syn właściciela producenta samochodów był w tym czasie członkiem Komitetu Wykonawczego FIFA.

Inne firmy, jak np. Bayer i Volkswagen zapowiedziały ogromne inwestycje w Tajlandii i Korei Południowej. Przedstawicile tych państw zasiadali w komitecie wykonawczym FIFA.

Były wiceprezydent FIFA Jack Warner powiedział, że obawia się o swoje życie. Parlamentarzysta z Trynidadu i Tobago przyznał, że ma dowody wskazujące na korupcję w międzynarodowej federacji piłki nożnej. Czytaj więcej

Reklama
Reklama

W tym tygodniu do dymisji podał się szef FIFA Sepp Blatter. Swoje dochodzenie w sprawie korupcji w federacji piłkarskiej prowadzi FBI. Jednym z wątków jest wybór organizatora mistrzostw świata w 2018 i 2022 roku. Czytaj więcej

Piłka nożna
Piłkarze reprezentacji Polski zmieniają kluby. Chcą pojechać na mundial w USA
Piłka nożna
FIFA znów majstruje przy kalendarzu. Piłkarze zadowoleni nie będą
Piłka nożna
Jan Urban dla „Rzeczpospolitej": Jeśli Robert Lewandowski będzie zdrowy, wyślemy mu powołanie
Piłka nożna
Skandal podczas meczu Rakowa. Prezydent reaguje na zachowanie kibiców z Izraela
Piłka nożna
Puchary: Polskie zwycięstwa, ale nie wszyscy się cieszą
Reklama
Reklama