Oprawa dotyczyła niemieckich zbrodni na Polakach w czasie Powstania Warszawskiego. Na wielkim płótnie bezgłowy SS-man trzymał małego, przerażonego chłopca i przykładał mu pistolet do skroni.
Na banerze pod nim pojawił się napis w języku angielskim, który głosił: - Podczas powstania warszawskiego Niemcy zabili 160 000 ludzi. Tysiące z nich było dziećmi". Całości dopełniły kartony, układające się w napis "1944".
Oprawę zaprezentowano podczas minuty ciszy przed meczem upamiętniającej wybuch Powstania Warszawskiego. Niektórzy sugerowali, że mogła być ona inspirowana filmem "Idź i patrz" o inwazji Niemców na białoruską wioskę, podczas II wojny światowej.
O akcji warszawskich kibiców głośno było na całym świecie, a UEFA wszczęła postępowanie wobec Legii Warszawa.
Na klub może zostać nałożona wysoka grzywna sięgająca nawet kilkudziesięciu tysięcy euro. Decyzję o karze ma zostać podjęta przez Komisję Kontroli, Etyki i Dyscypliny 17 sierpnia na posiedzeniu w Nyonie.