Puchar Rydera. Kapitan Donald miał rację

Europa prowadzi z drużyną USA 6,5:1,5 po pierwszym dniu meczu o Puchar Rydera. Emocje i upał były wielkie, ale mimo ogromnego napięcia angielski kapitan Luke Donald na razie się nie myli.

Publikacja: 29.09.2023 19:10

Puchar Rydera. Kapitan Donald miał rację

Foto: AFP

Poranek w całości należał do Starego Kontynentu. Pomysł kapitana Luke’a Donalda, by na pierwsze mecze wysłać największe działa sprawdził się bezbłędnie, tak samo jak przepowiednie, że w meczach granych systemem foursomes (para gra jedną piłką, uderzając ją na przemian) Europejczycy zyskają więcej.

Zyskali wszystko, wygrali cztery mecze, pokazując nieco speszonym Amerykanom na czym polega gra prawdziwie drużynowa. Trudno mówić, kto był najlepszy, bo w Marco Simone Golf Club są wyłącznie gwiazdy golfa, ale Victor Hovland, Rory McIlroy, Jon Rahm czarowali jak zawsze, pokazując ponad 70-tysięcznej widowni zagrania niezwykłe. 

Czytaj więcej

Puchar Rydera. Czas wzruszeń

Wynik 4:0 po pierwszej sesji typu foursomes nigdy wcześniej Europie się nie zdarzył, duma była wielka, lecz gdy przyszło do sesji popołudniowej granej sposobem fourball (każdy swoją piłką), wyszło na to, że amerykańscy indywidualiści też potrafią wiele. Wprawdzie rozpędzona Europa, nawet po kilku zmianach i powołaniu na pole czekającej na ławce pozostałej czwórki, wciąż grała świetnie (był moment na początku sesji, że znów prowadziły cztery pary), ale marzenia o wyniku 8:0 po pierwszym dniu błyskawicznie wyparowały. 

Ataki Wyndhama Clarka, Scottiego Shefflera, Jordana Spietha i pozostałych powoli zaczęły przynosić skutek, mniej więcej po 2/3 sesji na tablicy wyników było już więcej czerwieni (barwa USA) niż europejskiego błękitu, ale finisz znów należał do ludzi Donalda. 

Czytaj więcej

Adrian Meronk: Jestem we właściwym miejscu

Jon Rahm grając genialnie na trzech ostatnich dołkach uratował remis w meczu z z Schefflerem i Broooksem Koepką, stratę dwóch dołków zrobiła też para Justin Rose i Robert MacIntyre, choć długo zanosiło się, że będą pierwszymi, którzy stracą cały punkt. Najlepsi byli po europejskiej stronie McIlroy grający z Mattem Fitzpatrickiem, z sześciu dołków rozpoczynających ich mecz z Xanderem Schauffele i Colinem Morikawą wygrali pięć, potem kontrolowali mecz tak, że trzech finałowych dołków grać nie musieli. 

Z tych emocji wyszło prowadzenie Europy 6,5:1,5, żadna para Luke’a Donalda nie przegrała pojedynczego starcia. Kapitan, choć nie powołał Polaka Adriana Meronka, miał rację wie wszystkim: doborze par i strategii na polu. W sobotę ciąg dalszy, znów dwie sesje, jedna foursomes, druga fourball. Do odzyskania pucharu Europejczykom trzeba jeszcze 8 punktów z 20 jakie zostały do zdobycia (8 w sobotę, 12 w niedzielnych singlach). Kapitan USA Zach Johnson ma zdecydowanie większy ból głowy.

Gdyby ktoś był ciekaw, gdzie jest Puchar Rydera, główny przedmiot pożądania golfistów z obu drużyn, odpowiedź jest w prosta – 23 godziny na dobę stoi zamknięty w jednym z pomieszczeń k Marco Simone Golf Club. Jednak na jedną godzinę (w piątek między 13.00 i 14.00) pojawił się między widzami w ogromnym sklepie turniejowym, by kilkanaście tysięcy osób mogło zobaczyć trofeum z bliska i, przy okazji, kupić pamiątkę związaną ze spotkaniem tych dwóch kilogramów złota i 24 golfistów, którzy walczyli o to, by móc je przez chwilę dotknąć. 

Puchar Rydera 2023

I dzień:

Sesja poranna (foursomes)

J. Rahm, T. Hatton – S. Scheffler, S. Burns 4&3

V. Hovland, J. Anerg – M. Homa, B. Harman 4&3

S. Lowry, S. Strąka – R. Fowler, C. Morikawa 2&1

R. McIlroy, T. Fleetwood – X. Schauffele, P. Cantlay 2&1

Sesja popołudniowa (fourballs)

V. Hovland, T. Hatton – J. Thomas, J. Spieth remis

J. Rahm, N. Hojgaard – S. Scheffler, B. Koepka remis

R. MacIntyre, J. Rose – M. Homa, W. Clark remis 

R. McIlroy, M. Fitzpatrick – C. Morikawa, X. Schauffele 5&3 

Po pierwszym dniu: Europa – USA 6,5:1,5

Poranek w całości należał do Starego Kontynentu. Pomysł kapitana Luke’a Donalda, by na pierwsze mecze wysłać największe działa sprawdził się bezbłędnie, tak samo jak przepowiednie, że w meczach granych systemem foursomes (para gra jedną piłką, uderzając ją na przemian) Europejczycy zyskają więcej.

Zyskali wszystko, wygrali cztery mecze, pokazując nieco speszonym Amerykanom na czym polega gra prawdziwie drużynowa. Trudno mówić, kto był najlepszy, bo w Marco Simone Golf Club są wyłącznie gwiazdy golfa, ale Victor Hovland, Rory McIlroy, Jon Rahm czarowali jak zawsze, pokazując ponad 70-tysięcznej widowni zagrania niezwykłe. 

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Magnus Carlsen wraca do Polski. Będzie gwiazdą turnieju w Warszawie
Inne sporty
Rosjanie i Białorusini na igrzyskach w Paryżu. Jak umiera olimpijski ruch oporu
Inne sporty
Rusza Grand Prix na żużlu. Bartosz Zmarzlik w pogoni za piątym złotem
Inne sporty
Polacy zaczynają mistrzostwa świata w cheerleadingu. Nadzieje są duże
Inne sporty
Bratobójcza walka o igrzyska. Polacy zaczęli wyścig do Paryża