"Czerwone Diabły" w ćwierćfinale Ligi Mistrzów

Aż cztery angielskie zespoły - Chelsea Londyn, Liverpool, Manchester United i Arsenal Londyn - awansowały do ćwierćfinałów piłkarskiej Ligi Mistrzów. Miejsce w ósemce zapewniły sobie także Bayern Monachium, Barcelona, Villarreal i FC Porto.

Z rozgrywkami pożegnały się wszystkie zespoły z Włoch - Juventus Turyn, Inter Mediolan i Roma.

Manchester United jest na najlepszej drodze do obrony Pucharu Europy. W czwartek pokonał u siebie Inter Mediolan 2:0. Przewaga angielskiego zespołu nie podlegała dyskusji. Już w 4. minucie Nemanja Vidic efektownym uderzeniem głową zapewnił gospodarzom prowadzenie. Na 2:0 w 49. minucie podwyższył Cristiano Ronaldo i była to pierwsza bramka Portugalczyka w fazie pucharowej LM.

Barcelona wysoko pokonała Olympique Lyon 5:2. Dwa pierwsze gole dla katalońskiego zespołu w odstępie zaledwie trzech minut zdobył Francuz Thierry Henry. Druga z nich była jego 50. trafieniem w Lidze Mistrzów i zarazem 700. bramką zdobytą przez Barcelonę w europejskich pucharach. Olympique kończył mecz w dziesiątkę, bowiem w doliczonym czasie gry drugą żółtą kartką i w konsekwencji czerwoną ukarany został Juninho.

FC Porto zremisowało z Atletico Madryt 0:0 i uzyskało awans, bowiem w pierwszym meczu w Hiszpanii było 2:2. Gospodarze mieli wyraźną przewagę, gola wprawdzie nie zdobyli, ale cieszyli się z awansu.

Dopiero seria rzutów karnych wyłoniła zwycięzcę dwumeczu AS Roma - Arsenal Londyn. Roma już w 9. minucie odrobiła straty z pierwszego dwumeczu po bramce Juana, ale w regulaminowym czasie spotkania i w dogrywce gole już nie padły. Arsenal w karnych był lepszy 7:6. Na ławce rezerwowych angielskiego zespołu siedział bramkarz Łukasz Fabiański.

We wtorek Chelsea zremisowała w Turynie z Juventusem 2:2, a ponieważ pierwszy mecz w Londynie wygrali gospodarze 1:0, to angielski zespół cieszył się z awansu. Juventus, mimo, że od 13. minuty grał bez kontuzjowanego Pavla Nedveda, szybko odrobił straty z pierwszego spotkania - już w 19. minucie gola zdobył Vincenzo Iaquinta. Jednak tuż przed przerwą wyrównał Michael Essien. Alesandro del Piero zdobył później bramkę z rzutu karnego, ale to wszystko na co było stać osłabiony Juventus. W 83. minucie po akcji z kontry drugiego gola dla gości uzyskał Didier Drogba.

Bayern Monachium potwierdził, że jest poważnym kandydatem do zdobycia Pucharu Europy. Po zwycięstwie na wyjeździe ze Sportingiem Lizbona 5:0, tym razem przed własną publicznością rozgromił portugalski zespół 7:1. W sumie w dwumeczu było 12:1. Do tej pory najskuteczniejszy pod tym względem był Werder Brema, który w sezonie 2004/2005 wygrał z Olympique Lyon łącznie 10:2.

Liverpool zasłużenie wysoko pokonał Real Madryt 4:0. Dla hiszpańskiego zespołu była to najwyższa porażka w Lidze Mistrzów. W drużynie gospodarzy 100. mecz w europejskich pucharach rozegrał Steven Gerrard, który uczcił to zdobyciem dwóch bramek. Pozostałe gole dla Liverpoolu zdobyli Fernando Torres i Andrea Dossena. Cały mecz na ławce rezerwowych Realu spędził Jerzy Dudek.

Jakub Wawrzyniak nie zagra w ćwierćfinale LM. Jego Panathinaikos nie wykorzystał szansy, jaką stwarzał remis w pierwszym meczu z Villarrealem 1:1 i w rewanżu na Stadionie Olimpijskim w Atenach przegrał 1:2. Goście prowadzili po trafieniu Ariela Ibagazy, ale gospodarze szybko odpowiedzieli golem Vangelisa Mantziosa. Rozstrzygającą bramkę zdobył w 70. minucie Joseba Llorente. Wawrzyniak grał do 86. minuty.

[ramka][srodtytul]Liga Mistrzów - wyniki środowych spotkań 1/8 finału[/srodtytul]

[b]Manchester United - Inter Mediolan 2:0 (1:0)[/b]

[b]Bramki:[/b] Nemanja Vidic (4), Cristiano Ronaldo (49).

Sędziował Wolfgang Stark (Niemcy).

Pierwszy mecz: 0:0. Awans: [b]Manchester United[/b]

[b]Manchester United:[/b] Edwin van der Sar - John O'Shea, Rio Ferdinand, Nemanja Vidic, Patrice Evra - Cristiano Ronaldo, Michael Carrick, Paul Scholes (70-Anderson), Ryan Giggs - Dymitar Berbatow, Wayne Rooney (84-Park Ji-sung).

[b]Inter:[/b] Julio Cesar - Maicon, Ivan Cordoba, Walter Samuel, Davide Santon - Javier Zanetti, Esteban Cambiasso, Patrick Vieira (46-Sulley Muntari) - Dejan Stankovic (58-Adriano) - Zlatan Ibrahimovic, Mario Balotelli (70-Luis Figo).

[b]Barcelona - Olympique Lyon 5:2 (4:1)[/b]

[b]Bramki: [/b]dla Barcelony - Thierry Henry dwie (25, 27), Lionel Messi (40), Samuel Eto'o (43), Seydou Keita (90+5); dla Olympique - Jean Makoun (44), Juninho (48).

Czerwona kartka: Juninho (Olympique, 90+1)

Sędziował: Tom Henning Ovrebo (Norwegia). Widzów: 86 378.

Pierwszy mecz - 1:1. Awans - [b]Barcelona[/b]

[b]Barcelona:[/b] Victor Valdes - Daniel Alves, Gerard Pique, Rafael Marquez, Silvinho - Xavi, Yaya Toure, Andres Iniesta (90+2-Aleksandr Hleb) - Lionel Messi, Samuel Eto'o (87-Bojan Krkic), Thierry Henry (75-Seydou Keita).

[b]Olympique Lyon:[/b] Hugo Lloris - Francois Clerc (46-MathieuBodmer), Cris, Jean-Alain Boumsong, Fabio Grosso - Juninho, Jeremy Toulalan, Jean Makoun- Cesar Delgado (61-Kim Kallstroem), Karim Benzema, Ederson (85-Kader Keita).

[b]FC Porto - Atletico Madryt 0:0[/b]

Sędziował: Pieter Vink (Holandia). Widzów: 50 000.

Pierwszy mecz - 2:2. Awans - [b]FC Porto[/b]

[b]Porto: [/b]Helton - Cristian Sapunaru (83-Tomas Costa), Rolando, Bruno Alves, Aly Cissokho - Lucho Gonzalez, Fernando, Raul Meireles - Lisandro Lopez (90+3-Ernesto Farias), Hulk (89-Mariano), Cristian Rodriguez.

[b]Atletico: [/b]Leo Franco - Luis Perea, Pablo Ibanez, Tomas Ujfalusi, Antonio Lopez - Maxi Rodriguez (54-Diego Forlan), Paulo Assuncao, Raul Garcia (73-Maniche), Simao Sabrosa - Florent Sinama Pongolle (79-Miguel de las Cuevas), Sergio Aguero.

[b]AS Roma - Arsenal Londyn 1:0 (1:0), karne 6:7[/b]

[b]Bramka:[/b] Juan (9). Sędziował: Manuel Mejuto Gonzalez (Hiszpania). Widzów: 58 000.

Pierwszy mecz - 0:1. Awans - [b]Arsenal[/b]