Wielu polityków jest przekonanych, że twarda polityka wobec
migrantów przyniesie im sukces wyborczy. Tak myślał premier Włoch
Matteo Renzi i Premier Holandii Mark Rutte. Obaj przegrali wybory,
podobnie zresztą jak premier Mateusz Morawiecki. Wytłumaczenie jest
proste. Migracja jest tylko jednym z wielu tematów trapiących
wyborców, a polityka uszczelniania granic ma stosunkowo mały wpływ
na poziom migracji.
Migracje są
bowiem napędzane przez wojny, zmiany klimatyczne i biedę. Jeśli
nie mamy skutecznych pomysłów, jak te czynniki łagodzić, to ludzie
będą migrować bez względu na ryzyka z tym związane. Historia
Polski i Polaków jest tego przykładem. Jesteśmy przecież narodem
migrantów rozrzuconych po całym świecie.