Nowości na Zamku Królewskim w Warszawie. Porcelana, obrazy Matejki i van Loo

Nowa stała Galeria Porcelany wzbogaciła stałe ekspozycje Zamku.

Publikacja: 08.05.2024 23:43

W nowej Galerii Porcelany

W nowej Galerii Porcelany

Foto: Monika Kuc

Wiele prezentowanych w niej zabytków wiąże się z panującymi w Polsce Wettynami. Obiekty pochodzą z kolekcji Augusta II lub powstały na zamówienie Augusta III.

Aranżacja ekspozycji nawiązuje do oryginalnych XVIII-wiecznych gabinetów porcelanowych. Obiekty stoją w pięciu  szafach-witrynach holenderskich z około 1750 roku oraz na francuskich komodach i stole z pierwszej połowy XVIII wieku. Zabytkowe meble pełnią podwójną rolę – dekoracyjną i funkcjonalną.

Układ jest tematyczny i zarazem chronologiczny. Na wystawie znalazły się najwcześniej powstałe przykłady kamionki i porcelany böttgerowskiej, naczynia z serwisów do kawy i herbaty zdobione scenkami chinoiserie oraz wzorami dalekowschodnimi w typach Imari oraz Kakiemona, a także zespoły różnorodnych elementów z zastaw stołowych, zdobionych wzorami zaczerpniętymi z porcelany dalekowschodniej, m.in. „z czerwonymi smokami” czy „z żółtym lwem”. Wśród nich są naczynia z porcelany miśnieńskiej i dalekowschodniej pochodzących z kolekcji Augusta II.

Porcelana miśnieńska

Oddzielą część zajmuje porcelana miśnieńską dekorowaną motywami europejskimi. Do szczególnie cennych należą elementy serwisów zamówionych przez Augusta III, niektóre ze znakami królewskiej cukierni dworskiej: talerze z tzw. serwisu koronacyjnego, półmisek i filiżanka ze spodkiem z zastawy przeznaczonej do Zamku Królewskiego w Warszawie oraz naczynia z serwisu „zielony Watteau”.

Podziwiać można też najsłynniejsze elementy zastawów stołowych: hrabiego Aleksandra Józefa Sułkowskiego i serwisu łabędziego Henryka Brühla oraz unikatowy kompletny serwis podróżny z porcelany miśnieńskiej w oryginalnym puzdrze z lat 1725–1730, czy japońską porcelanę dekorowaną w typie Imari z około 1700 roku.

Nieznane studium Jana Matejki

Czasowa wystawa „Matejko nieznany. Dzieła z kolekcji prywatnych” (czynna do 26 maja) wzbogaciła się ostatnio jeszcze o jeden obraz – „Studium całej figury chłopca”, namalowane przez 18-letniego Jana Matejkę w 1856 roku.

Jan Matejko  "Studium całej figury chłopca"

Jan Matejko "Studium całej figury chłopca"

Materiały prasowe

Jest to praca, która przez lata znajdowała się w rękach rodziny artysty i nie była publicznie pokazywana. Dopiero w tym roku zaprezentowano ja najpierw w Krakowie na wystawie „Pod Powiekami Aniołów”. W Muzeum Akademii Sztuk Pięknych, a obecnie na Zamku Królewskim w Warszawie. Ten akademicki akt młodego Matejki powstał w Krakowskiej Szkole Sztuk Plastycznych pod kierunkiem Wojciecha Kornela Stattlera. Nauczyciel Matejki jako pierwszy wprowadził w tej szkole studia z żywych modeli. Obraz przedstawia kilkunastoletniego chłopca siedzącego na poduszce na kamiennej posadzce. Ujęcie tematu wykracza poza stereotyp. Piękno fizyczne łączy się w nim z dobrem. duchową wrażliwością i głębią.

W 2023 roku spadkobiercy poddali obraz konserwacji i badaniom specjalistycznym,

Arcydzieło „Znalezienie Mojżesza” Jacoba van Loo

Na Stałej Trasie Królewskiej można czasowo podziwiać okazałe XVII-wieczne dzieło „Znalezienie Mojżesza” wybitnego holenderskiego artysty Jacoba van Loo, prezentowane w cyklu „Galerii arcydzieł”.

Jacob van Loo "Znalezienie Mojżesza"

Jacob van Loo "Znalezienie Mojżesza"

Monika Kuc

Obraz powstały w 1654 roku nawiązuje do biblijnej historii. Na rozkaz faraona wszyscy nowo narodzeni chłopcy hebrajscy w Egipcie mieli zostać zgładzeni. Chcąc uchronić swego syna przed tym losem, Jokebed, matka Mojżesza, ukryła niemowlę w wiklinowym koszu na brzegu Nilu. Znalazła je córka faraona, która wraz ze służącymi przyszła, by wziąć w tym miejscu.

Jacob van Loo (1614 – 1670) należał do czołowych malarzy amsterdamskich XVII wieku. Zdobył uznanie jako twórca portretów, scen rodzajowych i historycznych. Szczególnie podziwiano go jako portrecistę i twórcę aktów. Około 1660 roku musiał opuścić Amsterdam po zatargu z handlarzem wina i jego zabójstwie. Nie czekając na sprawę sądową, malarz uciekł do Paryża, gdzie jako artysta nadal cieszył się powodzeniem, malując na zlecenie holenderskich dyplomatów na dworze Ludwika XIV i zyskując członkostwo Królewskiej Akademii Malarstwa i Rzeźby.

Mistrzowski obraz „Znalezienie Mojżesza” jest obecnie własnością marszanda z Wielkiej Brytanii Johnny Van Haetlena, który udostępnił go Zamkowi jako kilkumiesięczny depozyt. Niewykluczone, że będzie to następny zakup Zamku Królewskiego.

Kultura
Festiwal Millennium Docs Against Gravity. Kim są zwycięzcy?
Kultura
Nowa instytucja kultury - Instytut Różnorodności Językowej Rzeczypospolitej
Kultura
Noc Muzeów, czyli spacer do przeszłości i przyszłości
Kultura
Rząd: Prawo twórców do tantiem w sieci niezbywalne. Co na to Netflix i Spotify?
Materiał Promocyjny
CERT Orange Polska: internauci korzystają z naszej wiedzy
Kultura
Teatr Dramatyczny i Stary do obsadzenia. Niedługo poznamy nazwiska dyrektorów
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?