Piotr Gruszka: Poznajmy swoją wartość, a później pracujmy na marzenia

Nikola Grbić ma raczej gotową reprezentację, ale pierwszy raz musi odbudowywać zawodników poobijanych po sezonie – mówi „Rz” Piotr Gruszka, były siatkarz, wicemistrz świata i mistrz Europy.

Publikacja: 07.05.2024 04:30

Piotr Gruszka

Piotr Gruszka

Foto: PAP, Darek Delmanowicz

Był pan zaskoczony, że w finale Ligi Mistrzów Itas Trentino pokonał Jastrzębski Węgiel w trzech setach?

Nie zdziwiła mnie sama porażka Jastrzębskiego Węgla, bo zagrały dwa wyrównane zespoły, które przyjechały do Antalyi po tytuł. Jestem natomiast zaskoczony rozmiarami porażki. Słyszałem już różne głosy, jedni mówili o zdecydowanym zwycięstwie Włochów, bo grali równiej i cały czas dobrze, a my się szarpaliśmy. Dochodziliśmy do przeciwnika, by potem w dwie, trzy akcje wszystko stracić. Inni twierdzili, że to było wyrównane, twarde spotkanie, ale ja tego nie widziałem. Najbardziej rozczarowani są na pewno zawodnicy i władze klubu. Słychać to było w pomeczowych wywiadach.

Pozostało 88% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Siatkówka
Liga Narodów. Historyczny sukces polskich siatkarek przed igrzyskami w Paryżu
Siatkówka
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla nie wygrali Ligi Mistrzów. Trentino za silne
Siatkówka
Świderski: Zdominowaliśmy europejskie rozgrywki w siatkówce
Siatkówka
Piękny finał wyjątkowego sezonu. Jastrzębski Węgiel może potwierdzić dominację polskich klubów
Siatkówka
Najpierw Chemik, potem ZAKSA. Grupa Azoty rezygnuje ze sponsorowania klubów siatkarskich