Dobry start Igi Świątek w Montrealu

Igi Świątek wygrała z Karoliną Pliskovą 7:6 (8-6), 6:2 mecz otwierający jej mecze na Stade IGA. W kolejnej rundzie zagra z Karoliną Muchovą lub Soraną Cirsteą

Publikacja: 09.08.2023 21:09

Iga Świątek

Iga Świątek

Foto: AFP

Pierwszy set trwał godzinę. Iga Świątek zaczęła grę bardzo energicznie, przełamała podanie rywalki, ale za chwilę to samo zrobiła Pliskova. Ten schemat: Polka atakuje, obejmuje prowadzenie, lecz rywalka odrabia stratę powtórzył się jeszcze raz, w końcu decydował tie-break, w którym znów była twarda walka, ale wreszcie Iga wykorzystała mini-przełamanie i wygrała 8-6. 

Po takim mozolnym secie może nie było powodów do wielkiego chwalenia polskiej mistrzyni, ale fakt, że ma wiarę we własne umiejętności i nie boi się ataku, nawet podczas pierwszego, rozpoznawczego meczu na kanadyjskich kortach, trzeba było zauważyć. Trenerska grupa wsparcia, w pełnym trzyosobowym składzie, nie wydawała się zaniepokojona tym trudnym startem, tym bardziej, że w drugim secie sytuacja rozwinęła się znacznie lepiej. Czeszka, która z początku dorównywała Polce przynajmniej pod względem mocy forhendów i returnów, wyraźnie zwolniła poruszania się po korcie. Na jej tle Iga była więc jak żywe srebro, i ta szybkość doprowadziła ją dość żwawo do sukcesu. 

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Tenis
Alexander Zverev wygrywa, ale sprawa przemocy wciąż się za nim ciągnie
Tenis
Echa zwycięstwa Igi Świątek w Rzymie. „Czerwony dywan do Roland Garros”
Tenis
Spokój, opanowanie, zwycięstwo. Iga Świątek wygrywa w Rzymie
Tenis
W Rzymie jak w Madrycie. Będzie kolejny finał Iga Świątek - Aryna Sabalenka
Tenis
Imponująca Iga Świątek. Zagra w czwartym finale w tym roku
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?