Nie tylko mundial. Zimowe igrzyska też odbędą się na pustyni

Arabia Saudyjska zorganizuje zimowe igrzyska azjatyckie w kurorcie, który istnieje tylko na papierze, bo książę koronny Mohammed bin Salman chce na nowo zdefiniować turystykę górską.

Publikacja: 03.11.2023 10:48

Rejon, w którym znajduje się kurort Trojena

Rejon, w którym znajduje się kurort Trojena

Foto: materiały prasowe

Istnieje na terenie królestwa tylko kilka miejsc - przede wszystkim w najwyższych partiach gór Sarawat, choć nie tylko - gdzie temperatura spada zimą poniżej zera. To nie jest jednak przeszkodą w czasach, kiedy niemal wszystko jest kwestią ceny. Olimpijska Rada Azji (OCA) już rok temu jednogłośnie przyznała Saudyjczykom prawo organizacji zimowych igrzysk. Kontrkandydatów nie było.

To będzie pierwsza taka impreza w Azji Wschodniej, bo wcześniej zimowe igrzyska kontynentu organizowali jedynie Japończycy, Chińczycy, Koreańczycy oraz Kazachowie. Ostatnimi gospodarzami imprezy były w 2017 roku Sapporo i Obihiro, a kolejną - za dwa lata - zorganizuje Harbin. Chińczycy, podobnie jak rok wcześniej Saudyjczycy, byli jedynymi zainteresowanymi.

Czytaj więcej

Kolejny mundial na pustyni. Arabia Saudyjska zorganizuje piłkarskie mistrzostwa świata

Trojena. Czym jest saudyjski kurort na pustyni

Impreza będzie perłą w koronie folderu promującego kurort Trojena. Niewykluczone, że tak właśnie wygląda przyszłość, skoro mówimy o uprawianiu sportów zimowych na pustyni w resorcie, którego stworzenie będzie kosztowało kilkaset miliardów dolarów. Plan obejmuje 36 km tras narciarskich, ponad 3,5 tys. miejsc hotelowych oraz nawet 700 tys. turystów rocznie.

Trojena powstanie w północno-zachodniej części królestwa, 50 km od Zatoki Akaba, a więc miejscu, gdzie średnia roczna temperatura - według jego twórców - jest nawet 10 stopni niższa niż na terenie reszty kraju. To pozwoli, dzięki połączeniu prawdziwego i sztucznego śniegu, stworzyć „idealnie miejsce do nowych doświadczeń, także dzięki czystemu powietrzu oraz wspaniałym widokom”.

Sezon zimowy w Trojenie ma trwać od grudnia do marca, priorytetem w pozostałych miesiącach będą „wellness, fitness i yoga”

Saudyjczycy obiecują turystom i mieszkańcom ponad sto różnych aktywności sportowych pod dachem oraz na świeżym powietrzu, a także koncerty, festiwale muzyczne, wystawy i pokazy mody. Sezon zimowy w Trojenie ma trwać od grudnia do marca, priorytetem w pozostałych miesiącach będą „wellness, fitness i yoga”. Możliwe, że goście będą mogli się napić zakazanego w królestwie alkoholu.

NEOM. Saudyjczycy budują miasto przyszłości

Dziś kurort wciąż istnieje tylko w planach, choć przed rokiem Saudyjczycy zapowiadali, że powstanie do 2026 roku, a turyści znajdą na jego terenie także rezerwat przyrody oraz sztuczne jezioro. - Planujemy odpowiednią infrastrukturę, która pozwoli stworzyć zimową atmosferę w sercu pustyni, dzięki czemu zimowe igrzyska staną się globalnym doświadczeniem - przekonuje Nadhmi al-Nasr.

Czytaj więcej

Władca Pierścieni. Kim jest Thomas Bach, najpotężniejszy człowiek świata sportu

67-latek jest dyrektorem wykonawczym projektu NEOM, którego częścią jest Trojena. NEOM to wymarzone przez księcia koronnego miasto przyszłości, które powstaje w prowincji Tabuk, na północ od Morza Czerwonego. Ma być samowystarczalne i - co kwestionują eksperci, projekt krytykuje Greenpeace - ekologiczne. Twórcy obiecują w pełni zasilać je energią ze źródeł odnawialnych.

Jak Arabia Saudyjska inwestuje w sport

Miasto przyszłości jest jednym z elementów wizji księcia koronnego, który chce dywersyfikować saudyjską ekonomię - także poprzez turystykę - żeby w przyszłości uniezależnić królestwo od paliw kopalnianych. Mohammed bin Salman, który jest dziś faktycznym władcą Arabii Saudyjskiej, za pośrednictwem Państwowego Fundusz Inwestycyjnego (PIF) mocno inwestuje także w sport.

Holenderskie media kilka miesięcy temu informowały, że NEOM mógłby trafić na koszulki i do nazwy grupy Jumbo-Visma, której kolarze - Primoż Roglić, Jonas Vingegaard oraz Sepp Kuss - wygrali w tym sezonie wszystkie wielkie toury. Królestwo już dziś jest gospodarzem Rajdu Dakar, ma własny klub piłkarski (Newcastle United) oraz wyścig Formuły 1. Organizuje też wielkie gale pięściarskie i doprowadziło do schizmy w świecie golfa.

Czytaj więcej

Tak mogą wyglądać igrzyska. Ludzie Putina i Kadyrowa na mistrzostwach Europy

Szef FIFA Gianni Infantino na początku tygodnia potwierdził, że Arabia Saudyjska będzie w 2034 roku gospodarze mistrzostw świata, choć dziś w kraju istnieją tylko cztery odpowiednie stadiony. Innych chętnych do organizacji imprezy nie było, na ostatniej prostej wycofali się Australijczycy. Mundial wróci na Półwysep Arabski 12 lat po imprezie w Katarze, którego inwestycje w sport zmotywowały i zainspirowały potężnego sąsiada.

Istnieje na terenie królestwa tylko kilka miejsc - przede wszystkim w najwyższych partiach gór Sarawat, choć nie tylko - gdzie temperatura spada zimą poniżej zera. To nie jest jednak przeszkodą w czasach, kiedy niemal wszystko jest kwestią ceny. Olimpijska Rada Azji (OCA) już rok temu jednogłośnie przyznała Saudyjczykom prawo organizacji zimowych igrzysk. Kontrkandydatów nie było.

To będzie pierwsza taka impreza w Azji Wschodniej, bo wcześniej zimowe igrzyska kontynentu organizowali jedynie Japończycy, Chińczycy, Koreańczycy oraz Kazachowie. Ostatnimi gospodarzami imprezy były w 2017 roku Sapporo i Obihiro, a kolejną - za dwa lata - zorganizuje Harbin. Chińczycy, podobnie jak rok wcześniej Saudyjczycy, byli jedynymi zainteresowanymi.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Kolejny mundial na pustyni. Arabia Saudyjska zorganizuje piłkarskie mistrzostwa świata
Sporty zimowe
Zimę można kupić. Arabia Saudyjska chce mieć zimowe igrzyska
Piłka nożna
Arabska rewolucja w sporcie
Sporty zimowe
Mistrzostwa świata w hokeju na lodzie. Krystian Dziubiński: Złość w nas kipiała
Sporty zimowe
Polscy hokeiści ma mistrzostwach świata. Grać z sercem i charakterem