Andrzej Kraśnicki rezygnuje. Jeden kandydat na szefa PKOl

Radosław Piesiewicz zapewne będzie nowym prezesem Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Andrzej Kraśnicki zrezygnował z walki o reelekcję miesiąc przed wyborami.

Publikacja: 21.03.2023 16:05

Radosław Piesiewicz (z lewej) prawdopodobnie zastąpi Andrzeja Kraśnickiego (z prawej) w roli szefa P

Radosław Piesiewicz (z lewej) prawdopodobnie zastąpi Andrzeja Kraśnickiego (z prawej) w roli szefa PKOl

Foto: PKOl/mat. prasowe

Obecny prezes policzył szable i gdy już zobaczył, że raczej nie ma szans, przyznał, że nie chce dzielić środowiska. Kraśnicki byłby utrwaleniem status quo, a Piesiewicz od wielu miesięcy zabiegał o poparcie delegatów jako kandydat zmiany. Złośliwi dodadzą: dobrej zmiany.

Pojechał w teren z obietnicą wielkich pieniędzy. Budżet PKOl-u chciałby zwiększyć kilkukrotnie, nawet do 300 mln zł. Podobno popiera go 30 związków sportowych – każdy ma na walnym zgromadzeniu po trzech delegatów – i jeśli mówi prawdę, to oznacza, że o zwycięstwo wyborcze nie musi się martwić.

Pozostało 92% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Sport
Paryż 2024: Pęka sportowa solidarność
Lekkoatletyka
Ukraińcy podzieleni ws. bojkotu igrzysk. "To najgorsze rozwiązanie"
Sport
Czy Iga Świątek pójdzie w ślady Sereny Williams?
Sport
Minister sportu Ukrainy: Rosyjscy sportowcy, którzy nie popierają inwazji na Ukrainę, powinni zmienić narodowość
Sport
Giro d’Italia. Tadej Pogacar marzy o dublecie Giro-Tour