Słynny archeolog: Lionel Messi to idiota

Słynny egipski archeolog nazwał Leo Messiego "idiotą". Miesiąc wcześniej podobne zarzuty sformułowano pod adresem innej gwiazdy futbolu - Francesco Tottiego.

Aktualizacja: 09.03.2017 11:41 Publikacja: 09.03.2017 11:33

Słynny archeolog: Lionel Messi to idiota

Foto: AFP

Gwiazdor Barcelony zwiedzał niedawno piramidy, za przewodnika mając najbardziej znanego egipskiego archeologa Zahi Hawassa.

– Opowiadałem mu o czasach starożytnych – zrelacjonował Hawass w telewizji to przykre, jak się okazuje doświadczenie. – Na jego twarzy nie było widać żadnej reakcji. Równie dobrze mógłbym mówić do skały - dodał.

- To prawdziwy idiota – podsumował Leo Messiego.

Szybko chyba się zorientował, że przesadził, bo wkrótce pospieszył z przeprosinami, zapewniając, że został źle zrozumiany.

Podobna historia wydarzyła się nie dalej jak w połowie lutego we Włoszech, ale tu przeprosin nie było. Słynny piłkarz Romy Francesco Totti wsparł kontrowersyjny pomysł budowy w Rzymie nowego stadionu otoczonego wieżowcami. Rozjuszył tym krytyka sztuki Vittoria Sgarbiego, który w radiu nazwał go kretynem i nieukiem. – Kiedyś powiedzieli mu "carpe diem", a on na to, że nie zna angielskiego – szarżował naukowiec.

Totti, poproszony o komentarz, stwierdził: - Sgarbi? Nie znam nikogo takiego.

- Jest takim nieukiem, że nawet mnie nie zna – zripostował krytyk.

Gwiazdor Barcelony zwiedzał niedawno piramidy, za przewodnika mając najbardziej znanego egipskiego archeologa Zahi Hawassa.

– Opowiadałem mu o czasach starożytnych – zrelacjonował Hawass w telewizji to przykre, jak się okazuje doświadczenie. – Na jego twarzy nie było widać żadnej reakcji. Równie dobrze mógłbym mówić do skały - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
PIŁKA NOŻNA
Komu przeszkadza Robert Lewandowski w Barcelonie?
Piłka nożna
Myśleli, że sprowadzili byłego piłkarza Barcelony. Przyjechał jego bliźniak, który grał w Polsce?
Piłka nożna
Pożegnanie Kyliana Mbappe z Paryżem. Były gwizdy i cisza
Piłka nożna
Bayer Leverkusen śrubuje niesamowity rekord. Czy zakończy sezon bez porażki?
Piłka nożna
Mistrza Anglii poznamy dopiero w ostatniej kolejce. Arsenalowi pomóc może Tottenham